Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Kaczyński: z Rosją trzeba ostro, Kwaśniewski: z Rosją trzeba racjonalnie

Kaczyński: z Rosją trzeba ostro, Kwaśniewski: z Rosją trzeba racjonalnie


19 sierpień 2008
A A A

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Janiną Paradowską w radiu Tok Fm odniósł się do stanu polskiej polityki wobec Rosji, sprawy uzgodnienia obecności amerykańskich instalacji na naszym terytorium oraz wpływu aktualnej sytuacji w Gruzji na oba zagadnienia.

Kwaśniewski podkreślił, jak skomplikowane są stosunki polsko-rosyjskie. Odnosząc się do polityki wobec Rosji dwu ostatnich rządów, oczekiwania obu ekip uznał za błędne. Nietrafione koncepcje stosunków z wschodnim sąsiadem są, zdaniem byłego prezydenta, wynikiem niezrozumienia "podstawowych" różnic (jak Ukraina, Gruzja, kwestia surowców czy koncepcja europejskiej polityki wobec Rosji), jakie oba kraje dzielą. "Nie wiem, co tu można naprawić" - orzekł Kwaśniewski, zaznaczając, że mimo chłodnego klimatu politycznego, "trzeba robić tyle ile można, żeby stosunki w dziedzinie gospodarczej, kulturalnej, naukowej i międzyludzkiej były tak poprawne jak to jest możliwe."

Izolowanie Rosji w konsekwencji wydarzeń w Gruzji Kwaśniewski nazwał "błędnym", "niemożliwym i naiwnym" podkreślając, że nie przez embarga (które "od Kuby poczynając nie sprawdziły się w żadnym wypadku"), lecz przez spójne i jednolite stanowisko Zachód może wpłwać na zachowanie rosyjskich elit. Odniósł się też do "gruzińskiej misji" Lecha Kaczyńskiego i Valdasa Adamkusa zarzucając obu przywódcom brak starań w celu zaangażowania w tę podróż przedstawicieli dyplomacji UE.

Był prezydent dostrzega  bezpośredni związek między wydarzeniami w Gruzji a finalizacją rozmów dotyczących tarczy antyrakietowej. Pozytywnie wyrażając się o uzyskanych warunkach porozumienia, Kwaśniewski podkreślił szerszy konkekst międzynarodowy dokument. "Przedłużanie oznaczałoby, że w bloku północnoatlantyckim następuje różnica zdań, wątpliwości co do pozycji amerykańskiej i strategii NATO-wskiej. W tym kontekście była to decyzja nieuchronna" - stwierdził. Były prezydent nie wierzy jednocześnie, że instalacja wpłynie znacznie w sposób jakościowy na bezpieczeństwo kraju. 

Aktualne wydarzenia na scenie międzynarodowej są dla polskiego przywódcy znakiem czasu. "To jest to typowy proces wychodzenia z okresu pozimnowojennego, zmieniającej się geografii świata, gdzie Stany Zjednoczone przestają być jedynym centrum politycznym i cywilizacyjnym" - konkluduje. 

 

Na podstawie: wyborcza.pl, gazeta.pl/tokfm