Łukaszenka unieszkodliwi wszystkie kolumny i nie dopuści do zniszczenia Białorusi
- IAR
Aleksander Łukaszenka zapewnił, że nie pozwoli na niszczenie Białorusi, ani przez siły zewnętrzne, ani wewnętrzne. W wygłaszanym w parlamencie orędziu do narodu podkreślił, że zrobi wszystko co w jego mocy, aby w zgodzie z konstytucją nie dopuścić do osłabiania kraju. "Unieszkodliwimy piątą, szóstą, czy dwudziestą piątą kolumnę, i mamy ku temu środki" - zapowiedział Łukaszenka. Podkreślił, że nie ma to nic wspólnego z sytuacją, w której dyktator chce złamać społeczeństwo, czy budować dyktaturę w środku Europy. Łukaszenka dodał, że "komuś zależy na tym, że destabilizować sytuację na Białorusi". W przemówieniu, transmitowanym przez państwowe radio i telewizję, zwrócił uwagę, że kraj w ostatnich miesiącach musiał zmagać się z szeregiem problemów, często inspirowanych z zewnątrz. Wymienił w tym kontekście "polityczne groźby" z zagranicy, sankcje gospodarcze, nieuznawanie wyników ostatnich wyborów prezydenckich, demonstracje opozycji, "rozpętanie paniki na rynku walutowym, czy niedawny wybuch bomby na stacji metra w Mińsku. Łukaszenka nie ma wątpliwości, że są siły, którym zależy na osłabieniu Białorusi i Białorusinów. "Widać gołym okiem, że komuś zależy na tym, aby zdestabilizować sytuację w państwie, wzbudzić chaos, żeby potem pojawiającymi się problemami zadusić nasz kraj, naszą niepodległość, dać wolną rękę wichrzycielom i dyktować białoruskiemu narodowi, co ma robić" - powiedział białoruski prezydent. Aleksander Łukaszenka dodał, że niektórym ciężko przychodzi zrozumienie, jak państwo pozbawione surowców naturalnych i zmagające się z różnymi problemami, może normalnie funkcjonować.