Naftohaz Ukrainy zapewnia, że nie ma zaległości w płatnościach
- Maciej Pietruszewski
Naftohaz Ukrainy ponownie zapewnił w sobotę (3.01), że Ukraina całkowicie rozliczyła się za dostarczony w 2008 r. rosyjski gaz. Wezwał OAO Gazprom do zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji. "Naftohaz żąda od przedstawicieli Gazprom zaprzestania manipulowania opinią publiczną w związku z rozliczeniami kompanii za zużyty w 2008 r. gaz" - napisano w oświadczenie służby prasowej ukraińskiej kompanii gazowej.
Naftohaz oficjalnie oświadczył, że całkowicie rozliczył się z RosUkrEnergo AG - spółka ta była pośrednikiem w dostawach rosyjskiego gazu na Ukrainę w 2008 r. Ukraińcy poinformowali, że w ubiegłym roku otrzymali 47 964 100,604 metry sześcienne gazu, za które zapłacili 8 609 556 059,42 dolarów.
Przedstawiciel Naftohaz Ukrainy oświadczył, że 30 grudnia 2008 r. kompania wpłaciła ostatnią ratę - tj. 1 522 800 000 dolarów - nie ma żadnych powinności wobec RosUkrEnergo AG. Poinformował jednak, że nadal Rosjanie są winni Ukrainie około 40 mln dolarów za usługi tranzytowe. Naftohaz Ukrainy zaznaczył, że nie ma kontroli nad tempem prowadzenia rozliczeń między RosUkrEnergo AG, a Gazpromem.
Naftohaz Ukrainy ponownie wezwał rosyjskich partnerów do zaprzestania manipulowania informacją i natychmiastowego przystąpienia do wykonywania swoich zobowiązań, tj. przejścia do bezpośrednich kontaktów z ukraińską kompanią i zawarcia długoterminowej umowy o dostawach i tranzycie rosyjskiego gazu.
Na podstawie: glavred.info, interfax.com.uk, unian.net