Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Pogarsza się ukraińska sytuacja ekonomiczna


09 listopad 2012
A A A

Jak podaje Serwis unn.com.ua, w najbliższym czasie cena produktów spożywczych na Ukrainie wzrośnie od 5 do 12% wskutek znacznego wzrostu cen ropy na rynkach światowych. Pogorszenie się sytuacji finansowej odnotowuje również ukraiński rynek metali szlachetnych, na którym proporcje zakupu złota i srebra kształtowały się w poprzednich latach na poziomie 50 na 50%, a  na którym obecnie aż 82% stanowi srebro, natomiast jedynie 18% złoto.
Zdaniem ukraińskiego analityka finansowego, Oleksandra Ochrimenko, „wzrost cen ropy na świecie na fali wyborów prezydenckich w USA, który nie ominie i Ukrainy, spowoduje, że podrożeją produkty spożywcze oraz wyroby chemiczne”. Zgodnie z jego opinią, bezpieczny jest jedynie przemysł maszynowy, w którym nie prognozuje się wzrostu popytu.

Dodaje on również, że „obecnie na świecie dostrzegalny jest wzrost cen w dolarach amerykańskich, a Ukraina jest niezwykle wrażliwa na te zmiany”. Prognozuje on także dziesięcioprocentowy skok cen paliw na Ukrainie. Na taki rozwój wydarzeń przygotowany jest już Narodowy Bank Ukrainy (tj. Ukraiński Bank Centralny), ale i ukraińscy przedsiębiorcy, którzy przygotowują się na cenowe zmiany także w całym sektorze energetycznym czy na rynku surowców, co jest już ujęte przy prognozowaniu wartości własnej produkcji.

Jeśli natomiast chodzi o spadek popytu na złoto, to nie tylko świadczy on o rosnącym kursie tego metalu szlachetnego, który musi zostać odzwierciedlony w zachowaniu konsumentów. Jak mówi Hryhorij Możarowsky, prezydent Stowarzyszenia Jubilerów Ukrainy, także związane jest to z „niską zdolnością konsumpcyjną społeczeństwa”. Zauważa on również, że na Ukrainie od początku tego roku ceny biżuterii wzrosły o ok. 20%, przy „zachowaniu ogólnej produkcji wykorzystującej ok. 35-40 ton wspomnianych metali szlachetnych, w proporcjach 82% srebra i 18% złota”.

Biorąc pod uwagę zamknięcie ukraińskiego rynku jubilerskiego w kontekście handlu zagranicznego (związane jest to z wysokimi kosztami, na które nie stać ukraińskich przedsiębiorców), co przekłada się w jedynie 1% produkcji wysyłanej na eksport, przy wzroście cen metali oraz spadku zamożności obywateli perspektywy i w tej branży nie są zbyt optymistyczne.

Warto też zauważyć, że Narodowy Bank Ukrainy zajmuje się skupem złota. W roku 2011 zakupił on od społeczeństwa 1,8 tony, podczas gdy od stycznia do października 2012 r. niemal 2,2 tony.

Na podstawie: unn.com.ua