Rosja/ Federacja przewiduje podział Kosowa
W Moskwie trwają dyskusje na temat przyszłości Kosowa. Jak donosi agencja „Interfax” wiceszef 3 Europejskiego Departamentu MSZ Rosji Aleksandr Bocan-Charczenko jest zdania, że nastąpi podział Kosowa na dwie części - serbską oraz albańską.
Obecnie Kosowo zostało podzielone na siedem rejonów i trzydzieści okręgów municypalnych. Rosja, która nie uznała niepodległości Kosowa przewiduje, że to nie koniec podziałów. Ostatnio pojawiła się informacja jakoby Moskwa była gotowa poprzeć dążenia kosowskich Serbów do niezależności.
Informację potwierdził oficjalny przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych Michaił Kamynin. Powiedział on, że "stanowisko Rosji w stosunku do kwestii Kosowa pozostaje niezmienne. Rosja całkowicie popiera reakcję przywódców serbskich na wydarzenia w Kosowie”.
Z wypowiedzi innych rosyjskich polityków także wynika sprzeciw Moskwy wobec odłączenia Kosowa od Serbii. Uznano, że decyzja o misji Unii Europejskiej w Kosowie - która przejmie w ciągu 120 dni obowiązki od ONZ w nadzorowaniu administracji kosowskiej - nie ma podstaw prawnych. Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zaznaczył, że jest to misja, która jest sprzeczna z prawem międzynarodowym i nazwał decyzję o jej wysłaniu "jednostronną". Kamynin podkreślił dodatkowo, że "przygotowanie do rozmieszczenia misji UE było i jest prowadzone z pominięciem Rady Bezpieczeństwa ONZ".
Sprzeciw Rosji w sprawie uznania niepodległości Kosowa będzie miał swoje rzeczywiste, a nie tylko domniemane konsekwencje. Przede wszystkim bez zgody Moskwy Kosowo nigdy nie będzie miało szansy na członkostwo w ONZ. Takie członkowstwo oznacza pełne i ostateczne uznanie przez świat niepodległego państwa.
Na podstawie: newsru.com, rp.p