Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Rosja/ Kolejne republiki Federacji podejmują starania o czystość języka

Rosja/ Kolejne republiki Federacji podejmują starania o czystość języka


04 marzec 2008
A A A

Władzom poszczególnych republik Federacji Rosyjskiej coraz bardziej  przeszkadza obecność wielu wyrażeń angielskich w języku rosyjskim. Podejmowane są kolejne działania wymierzone w  obecne w ojczystym języku takie słowa jak „ ok” czy „sale”. Do działań włączono prokuraturę. Ma miejsce stosowanie kar pieniężnych za łamanie zakazów dotyczących stosowania tych słów.

Władze Republiki Czuwaszji wyrażając swoje poparcie dla idei czystości języka rosyjskiego opowiedziały się ostatnio za zdecydowanym unikaniem używania słowa „ok”. Zdaniem miejscowych urzędników tego typu wtrącenia zubożają wypowiedź i kaleczą język rosyjski. Według miejscowych władz nadszedł „czas walki o czystość i piękno języka ojczystego”. Z informacji podanych przez The Global Language Monitor, wynika, że słowo „ok” należy do najbardziej rozpowszechnionych słów na świecie. Walka z popularnością tego słowa w Czuwaszji jest związana z projektem kulturalnym na rok 2008 pod nazwą „Rok dobrych uczynków”.


ImageW Kaliningradzie natomiast, władze lokalne mówią „nie” dla słowa „sale”. Zamiast niego według nich  na witrynach sklepowych powinno widnieć rosyjskie słowo oznaczające „wyprzedaż”. Dyrektorzy sklepów, którzy nie dostosują się do wymagań w zakresie nazewnictwa narażają się na kary pieniężne, za które według miejscowego prawa grozi kara nawet miliona rubli.


Już w zeszłym roku władze obwodu omskiego podjeły wysiłki ku zmniejszeniu ilości słów pochodzenia angielskiego obecnych w mowie i piśmie Rosjan. Zlecono miejscowym urzędnikom przedsięwzięcie działań w celu ochrony języka rosyjskiego i zmniejszenia ilości obcojęzycznych wtrąceń, także  w produkcjach reklamowych.


Ważne kroki do ochrony języka rosyjskiego zostały podjęte już w 2002 roku, kiedy to rosyjskie organy ustawodawcze uznały celowość realizacji przez następne lata programu „Język rosyjski”. Ogólnie na jego realizację wydano 80 mln 470 tys. rubli.  Przykładem podobnej inicjatywy jest ogłoszenie roku 2007 „Rokiem Języka Rosyjskiego”. W ramach tego projektu zrealizowano około 1000 przedsięwzięć na terenie Rosji oraz wielu innych państw.

Na podstawie: newsru.com, ruvr.ru