Rosyjska Flota Czarnomorska jeszcze nie wraca do Sewastopola
Fałszywe okazały się wiadomości z piątku (15.08) o powrocie statków rosyjskiej Floty Czarnomorskiej do Sewastopola. Strona rosyjska poinformowała, że statki wymagają drobnych napraw i dopiero po nich zostaną skierowane do portów stałego bazowania.
Uszkodzenia jednostek miały powstać około tygodnia wcześniej w wyniku ostrzału gruzińskiej przybrzeżnej artylerii - poinformował anonimowy informator agencji Unian.
Obecnie na statkach Floty Czarnomorskiej pracuje grupa generałów i oficerów sztabu rosyjskiej marynarki wojennej. W poniedziałek (18.08) planowany jest powrót do Sewastopola tylko jednego z pomocniczych statków, który również brał udział w operacji na wodach Gruzji.
Przedstawiciel ukraińskich sił morskich poinformował, że strona gruzińska otworzyła ostrzał artyleryjski okrętów rosyjskich, dopiero po wcześniejszym zaatakowaniu przez nich floty gruzińskiej - w wyniki czego zatonął gruziński rakietowy kuter "Tbilisi" a inne jednostki zostały uszkodzone. Rosja nie straciła żadanej z jednostek, ale w wyniku ostrzału zginęło 8 żołnierzy a 10 zostało rannych.
Dane o stratach gruzińskiej floty morskiej nie są jeszcze znane.
Na podstawie: Unian.net