Tusk stawia na dialog z Rosją, ale nie w sprawie Gruzji
"W rzeczowej atmosferze" Siergiej Ławrow, szef rosyjskiej dyplomacji, oraz premier Donald Tusk podtrzymali dotychczasowe stanowiska obu stron w sprawie Gruzji.
"Premier podtrzymał dezaprobatę dla konfliktu na Kaukazie i wyraził poparcie dla jedności terytorialnej Gruzji" - powiedział dziennikarzom zgromaczonym przed Kancelarią Premiera Sławonir Nowak, szef gabinetu politycznego Tuska, tuż po czwartkowym (11.09) spotkaniu. Nowak podkreślił pełne poparcie dla francuskiego sześciopunktowego planu pokojowego dla Gruzji, jakie podczas rozmowy z Ławrowem miał wielokrotnie przedstawiać szef polskiego rządu.
Nieco lepszy klimat towarzyszył rozmowom o polskiej zgodzie na rozmieszczenie na Pomorzu elementów amerykańskiej instalacji przeciwrakietowej. Polski rząd "z zadowoleniem i dużą satysfakcją przyjął korektę rosyjskiego stanowiska", opierającą się na wyrażeniu woli dialogu. "Obie strony zgodziły się co do tego, że tarczy antyrakietowej w Polsce nie można traktować jako nowego wyścigu zbrojeń" - powiedział Nowak. Zapytany przez dziennikarzy, potwierdził, że tak Polska, jak i Rosja są gotowe do rozmów na temat wzajemnych inspekcji wojskowych tego typu obiektów.
Politycy poruszyli też pewne kwestie w stosunkach dwustronnych. Szef gabinetu politycznego premiera pozytywnie ocenił konkluzje dotyczące żeglugi w zablokowanej od początku lat 90' ubiegłego wieku Cieśninie Pilawskiej, która stanowi jedną z dwu dróg do portu morskiego w Elblągu. "Jest szansa, że żegluga na Zalewie Wiślanym może wrócić do końca tego roku" - stiwerdził. Według słów Nowaka, Siergiej Ławrow bardzo pozytywnie odniósł się do polskich wysiłków zmierzajacych do budowania otwartego dialogu polsko-rosyjskiego. Szef kremlowskiej dyplomacji podziękował polskiemu premierowi za wskrzeszenie i odblokowanie takich płaszczyzn współpracy bilateralnej jak Forum Obywatelskie czy wspólna Grupa do Spraw Trudnych. W ocenie Sławomira Nowaka, to ostatnie gremium może w znaczący sposób przyczynić się do pokonania animozji historycznych, dzielących oba kraje, jak chociażby sprawa katyńska.
Siergiej Ławrow przyleciał do Warszawy w środę (10.09) późnym wieczorem, by czwartek spotkać się ze swoim polskim odpowiednikiem, Radosławem Sikorskim, oraz premierem Donaldem Tuskiem. Zdaniem rosyjskiej opinii publicznej, zadaniem Ławrowa było głównie przekonanie polskiego rządu do złagodzenia postawy wobec rosyjskich działań na Kaukazie.
Na podstawie: kprm.gov.pl, rp.pl, tvn24.pl, tvp.info, rian.ru, kommersant.ru