Tymoszenko dostała karę za obrazę sądu
Wywołało to oburzenie zgromadzonych na sali sądowej posłów partii Batkiwszczyna, którzy zaczęli głośno krytykować i sąd i decyzję Carewycz. Pomimo upomnień, sytuacja nie uspokoiła się. Kiedy sędzia poprosiła obrońcę Tymoszenko, Serhija Własenko, o powstanie, poseł Wołodymyr Jaworiwskyj powiedział głośno, że „w tym sądzie wstawanie nie jest obowiązkowe”.
Po pytaniach Carewycz, kto to powiedział, Jaworiskyj się przyznał. Zarządzona została przerwa, a ten ostatni został wyproszony z sali, co rozwścieczyło parlamentarzystów. Serhij Paszynskyj krzyknął do sędziny „tylko spróbuj!”. Natomiast inny poseł, Serhij Sobolew, powiedzieć miał do niej: „ty najpierw oddaj pieniądze, które jesteś winna Łucence!”.
Carewycz brała udział w kolegium sędziowskim, które zatwierdziło areszt dla Jurija Łucenki, co zostało uznane przez Europejski Trybunał Praw Człowieka za niezgodne z prawem i postanowił o wypłacie dla niego odszkodowania.
Na podstawie: pravda.com.ua