UE i Rosja podpisały "protokół gazowy"
Rosja i Unia Europejska w sobotę (10.01) podpisały protokół określający monitoring tranzytu rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy do UE. Postanowienia dokumentu wejdą w życie w chwili podpisania go przez Ukrainę.
"Mam nadzieję, że nie będzie żadnych przeszkód w podpisaniu protokołu dotyczącego kontroli tranzytu gazu przez stronę ukraińską" – powiedział czeski premier, Mirek Topolanek. Również premier Rosji, Władimir Putin oświadczył, że liczy na bezzwłoczne zaakceptowanie przez Ukraińców ustalonej treści dokumentu. Rzecznik Gabinetu Ministrów Ukrainy nie wykluczył, że nastąpi to już podczas wieczornego spotkania premier Tymoszenko z Mirkiem Topolankiem.
Władimir Putin przypomniał, że inicjatywę uzgodnienia protokołu wysunęła kanclerz Republiki Federalnej Niemiec, Angela Merkel, którą następnie poparła Komisja Europejska. Rosja przedłożoną propozycję zaakceptowała.
"Wczoraj w rozmowie telefonicznej z panią Merkel i panem Barroso (szef Komisji Europejskiej - red.), rozmówcy poinformowali mnie, że są zainteresowani stworzeniem tego mechanizmu (kontroli tranzytu gazu przez Ukrainę - red.) w jak najszybszym czasie" - powiedział Putin.
Uzgodniony mechanizm kontroli przewiduje monitoring wszystkich punktów ukraińskiej gazowej infrastruktury oraz odpowiedniej infrastruktury rosyjskiej. Obserwatorzy znajdą się zarówno w instalacjach gazowych znajdujących się na granicy rosyjsko-ukraińskiej, jak i na wschodniej granicy UE.
Na podstawie: unian.net, korrespondent.net, glavred.info