Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód UE zabierze głos w rosyjsko-ukraińskim sporze

UE zabierze głos w rosyjsko-ukraińskim sporze


03 styczeń 2009
A A A

Andris Piebalgs, komisarz UE ds. polityki energetycznej, obiecał szybkie wyjaśnienie przyczyn zmniejszenia przesyłu rosyjskiego gazu przez rurociągi biegnące przez Ukrainę do niektórych krajów Unii Europejskiej. "Skontaktuje się ze wszystkimi stronami konfliktu, by wyjaśnić przyczyny zakłócenia przesyłu i zażądam natychmiastowego dostarczania gazu w ustalonej ilości" - oświadczył Piebalgs.

Komisja Europejska bada przyczyny ograniczenia dostaw gazu i szuka możliwości zrekompensowania niedoborów. Unijne spółki gazowe zapewniają, że nie ma zagrożenia dla obywateli UE.

Rosyjski Gazprom zapowiedział (3.01), że zwróci się z apelem do UE o wywarcie nacisków na Kijów. Rosjanie są przekonani, że Ukraina nielegalnie pobiera rosyjski gaz przesyłany tranzytem do krajów europejskich. Wiceprezes Gazpromu, Aleksandr Miedwiediew, oświadczył, że sprawdzi to efektywność działania Traktatu ECT. Rosjanie nie ratyfikowali Traktatu ECT, gdyż uznali, że nie do końca jasne są mechanizmy sankcji i przymusu tej organizacji.

Unia Europejska zażądała wznowienie tranzytu gazu do krajów zachodnich. O zmniejszeniu dostaw, 3 stycznia, poinformowały trzy kraje UE. Rumuński Transgaz zakomunikował, że przesył gazu zmalał w piątek wieczorem o 30 proc., na Węgrzech informowano o 25 proc. spadku dziennego przesyłu, zaś Polska odnotowała spadek o 6 proc. Dodatkowo Słowacja odnotowała nieznaczne zmniejszenie przesyłu.

Ukraina wysłała delegacje, w składzie której znalazł się Minister Paliw i Energetyki Jurij Prodan, do Berlina, gdzie wieczorem 3 stycznia zostanie omówiony ukraińsko-rosyjski konflikt gazowy.

9 stycznia odbędzie się natomiast specjalne posiedzenie UE, w którym będą uczestniczyć przedstawiciele Gazpromu i Naftohazu.

Na podstawie: interfax.com.ua, rian.ru, korrespondent.net