Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Agent Mossadu będzie sądzony tylko za drobne przestępstwa, a nie za szpiegostwo


06 sierpień 2010
A A A

"Der Spiegel" nazywa decyzję o wydaniu Niemcom zatrzymanego w Polsce agenta Mossadu dotkliwą porażką niemieckiego wymiaru sprawiedliwości. Uri Brodsky bowiem będzie mógł być w Niemczech sądzony tylko za drobne przestępstwa, ale nie za szpiegostwo.

 

Image"Der Spiegel" pisze, że to, co wyglądało na dyplomatyczny sukces Niemiec, może przerodzić się w polityczną klapę. Polski sąd orzekł bowiem, że Brodsky może zostać przekazany do Niemiec, ale nie może być w tym kraju sądzony za szpiegostwo. W tej sytuacji, jak pisze tygodnik, niemieccy prawnicy obawiają się, że prokuratura federalna przekaże jego sprawę prokuraturze w Kolonii. Ta będzie mogła oskarżyć agenta Mossadu tylko za pomoc w załatwieniu fałszywych dokumentów. Za to przestępstwo grozi w Niemczech maksymalnie kara grzywny.

Prawdopodobnie, zdaniem "Spiegla", wobec Brodsky’ego nie zostanie zastosowany nawet areszt tymczasowy. Zatrzymany przed dwoma miesiącami na lotnisku Okęcie Uri Brodsky działał jako agent Mossadu w Niemczech. Miał tam między innymi pomagać w pozyskiwaniu fałszywych dokumentów innym agentom, którzy zabili w zamachu w Dubaju lidera Hamasu. Prokuratura federalna i niemieckie Ministerstwo Sprawiedliwości nie chcą komentować doniesień "Spiegla" do czasu otrzymania uzasadnienia decyzji polskiego sądu. Uri Brodsky ma zostać przekazany Niemcom w ciągu dziesięciu dni.