Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Belgowie nadal forsują swojego kandydata na szefa Rady Europy

Belgowie nadal forsują swojego kandydata na szefa Rady Europy


11 maj 2009
A A A

Belgowie nadal forsują swojego kandydata na sekretarza generalnego Rady Europy i jeśli im się to uda, szanse Włodzimierza Cimoszewicza na to stanowisko mogą zmaleć. Kilka tygodni temu Komitet Ministrów Rady Europy z czterech kandydatur wskazał dwie preferowane, a wśród nich Polaka. Z wyścigu o fotel szefa Rady Europy odpadł tym samym uznawany za faworyta belgijski chadek Luc van den Brande.

Jutro na ministerialnym spotkaniu Rady Europy w Madrycie rząd w Brukseli podejmie kolejną walkę o swego kandydata. Szef Europejskiej Partii Ludowej, Belg Wilfried Martens powiedział Polskiemu Radiu, że lista nie powinna być ograniczana.  

"Uważamy w partii, że należy jeszcze raz przeprowadzić głosowanie nad czwórką kandydatów. Ale oczywiście decyzja będzie należeć do ministrów z państw Rady Europy" -  dodał szef europejskich chadeków.  

Decyzja w sprawie wyboru nowego sekretarza generalnego Rady Europy ma zapaść pod koniec czerwca. Tak przynajmniej początkowo planowano. Jeśli trudno będzie o porozumienie, nie jest wykluczone, że Zgromadzenie Parlamentarne dokona wyboru dopiero jesienią.