Cameron i Obama apelują o większe zaangażowanie
Cameron i Obama zwracają się do przeciwników angażowania się w obecne konflikty na świecie oraz osób podważających zdolność NATO do zaadaptowania się do współczesnych wyzwań. Podkreślają, że zwolennicy izolacjonizmu nie rozumieją natury bezpieczeństwa międzynarodowego w XXI w. Zdaniem przywódców wydarzenia mające miejsce w Iraku oraz Syrii stanowią bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich państw. W związku z tym, NATO nie jest jedynie sojuszem przyjaciół pomagających sobie w potrzebie, ale organizacją opartą na narodowych interesach.
Szefowie państw wyrazili przekonanie o zdolności NATO do zaadaptowania się do współczesnych wyzwań dla bezpieczeństwa międzynarodowego. Szczyt Sojuszu w Newport ma stanowić punkt zwrotny w reformie organizacji.
W związku z wydarzeniami na Ukrainie przywódcy zapowiedzieli stałą obecność wojskową w Europie Wschodniej w celu zapewnienia sojuszników i Rosję, że NATO zawsze będzie przestrzegać art. 5, mówiącego o zbiorowej obronie. Wzrost zdolności do reagowania wymagać będzie zwiększenia wydatków na zbrojenia. Cameron i Obama podkreślili, że tylko cztery państwa organizacji przeznaczają 2 proc. PKB na wydatki wojskowe i wezwali pozostałych członków do zmian budżetowych. Zaznaczono jednocześnie, że nie można poprzestawać jedynie na sile militarnej i należy wykorzystać także środki polityczne oraz ekonomiczne w celu zwalczania zagrożeń.
Przywódcy odnieśli się również do Państwa Islamskiego, zapowiadając, że stawią czoło terrorystom i nie ugną się przed „barbarzyńskimi zabójcami”. Wielka Brytania i Stany Zjednoczone chcą stworzyć międzynarodową koalicję państw, która pomoże rządowi irackiemu i Kurdom w walce przeciwko organizacji terrorystycznej.
Na podstawie: gov.uk