Premier Holandii: Cięcia wydatków budżetowych są niezbędne, aby kraj mógł wyjść z kryzysu
- IAR
Nowy premier Holandii Mark Rutte przedstawiając w parlamencie program swojego rządu powiedział, że cięcia wydatków budżetowych są niezbedne, aby kraj mógł wyjść z kryzysu. W tym czasie przed parlamentem protestowali muzycy, sprzeciwiając się oszczędnościom w sektorze kultury. "Daj nam dzisiaj chleba powszedniego" - krzyczeli przed parlamentem protestujący muzycy. Rząd Marka Rutte musi zaoszczędzić w najbliższych latach ponad 18 miliardów euro. Pieniędzy zabraknie między innymi na orkiestry i chóry radiowe. W planach rządu jest też zmniejszenie liczby urzędników, władz lokalnych i parlamentarzystów. Imigranci będą musieli z własnej kieszeni zapłacić za kursy językowo-integracyjne. Aby zrealizować te plany, rząd liberałów i chadeków będzie zabiegał o wsparcie parlamentarne opozycji. Pierwszy od ponad 100 lat liberalny premier Holandii podkreślił specyfikę swojego gabinetu, który nie ma większości w parlamencie, ale wspierać go będzie partia kontrowersyjnego populistycznego polityka Geerta Wildersa. Rutte zapewnia jednak, że specjalna konstrukcja jego rządu umożliwia współpracę ze wszystkimi ugrupowaniami politycznymi w parlamencie.