Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Tony Blair przed komisją do spraw wojny w Iraku


29 styczeń 2010
A A A

Były brytyjski premier Tony Blair zakończył zeznania przed niezależną komisją badającą kulisy wojny w Iraku
ImageW trakcie blisko 6-godzinego przesłuchania zachowywał wielką pewność siebie, a komisja oszczędziła mu naprawdę trudnych pytań.

Tony Blair kilkakrotnie podkreślał, że nie żałuje swoich decyzji sprzed 7 lat i że świat jest dziś lepszy bez Saddama Husajna. Najciężej przyszło mu uporać się z pytaniami o legalność wojny, przyznał nawet, że jej obrona nie ostałaby się w sądzie. Nie przyznał, że motorem całej akcji był zamiar usunięcia Saddama Husajna, a nie jego rozbrojenie - co było celem rezolucji ONZ.

Choć jego wypowiedzi wskazywały na to wielokrotnie, komisja nie podchwyciła ani razu tego wątku. Nie wycofał się też ze swojej nadinterpretacji danych wywiadowczych o - jak się później okazało -nieistniejącej broni masowego rażenia . Tony Blair był bardziej skłonny przyznać, że okres po wojnie zaskoczył planistów wyzwaniami, których nie przewidzieli. Nie bił się jednak z tego powodu w piersi - mimo iż niektóre z tych wyzwań, jak konflikt wyznaniowy, czy destabilizacja Iraku przez Iran były łatwe do przewidzenia.
Na koniec Blair oświadczył, że nie ma żadnych wyrzutów sumienia i jest dumny ze swoich osiągnięć, a żałuje jedynie śmierci jaką niesie ze sobą każda wojna.