UE/ Litwa zamierza przekonać UE do przedłużenia eksploatacji Ignaliny
- Angelika Kordalska
Premier Litwy, Gediminas Kirkilas w udzielonym we wtorek (05.02) wywiadzie radiowym powiedział, że jego kraj będzie dążył do przekonania UE by zamknięcie elektrowni atomowej w Ignalinie nastąpiło dopiero po wybudowaniu nowej siłowni jądrowej.
- Dotrzymamy naszych zobowiązań i zamkniemy elektrownię w Ignalinie, ale przedłużymy jej funkcjonowanie na okres, w którym nie będziemy mieli alternatywnych dostaw energii - mówił Kirkilas, dodając że Wilno przedstawi swą koncepcję Komisji Europejskiej. Litewski premier wskazał również na poparcie tego stanowiska m.in. przez Polskę.
Litwa zamknęła w 2004 roku jeden z reaktorów elektrowni w Ignalinie. Zobowiązała się również wobec Unii Europejskiej, że zamknięcie drugiego reaktora nastąpi w 2009 roku. Okazuje się jednakże, że budowa elektrowni, która ma powstać w miejsce dotychczasowej siłowni w Ignalinie, będzie gotowa dopiero na przełomie 2015-2016 roku. Projekt powstaje przy współpracy Litwy, Łotwy, Estonii i Polski.
Według przeprowadzonych badań wstępnych nowy reaktor w Ignalinie będzie miał moc 800-1600 megawatów. Eksperci wskazują jednak, że wydajność może wzrosnąć nawet do 3200-3400 megawatów.
Zdaniem premiera Kirkilasa, jeżeli Unia Europejska nie wyrazi zgody na przedłużenie okresu funkcjonowania dotychczasowej elektrowni, Litwa stanie się w pełni uzależniona od Rosji w dziedzinie importu energii elektrycznej.
Na podstawie: euractiv.com, ec.europa.eu, eubusiness.com