UE/ Państwa unijne nie radzą sobie z deficytem budżetowym
Podczas spotkania ECOFIN, unijny komisarz ds. gospodarki i polityki monetarnej, Joaquin Almunia, wyraził swoje zaniepokojenie brakiem postępów na rzecz redukcji deficytów budżetowych w państwach UE.
'Jestem zaniepokojony brakiem poprawy w obecnym dobrym okresie" - powiedział we wtorek (09.10) Almunia po spotkaniu ECOFIN. W opinii komisarza państwa powinny wykorzystać obecny wzrost gospodarczy do ustabilizowania wewnętrznej sytuacji finansowej. Dodał również, że są one do tego zobowiązane ze względu na prewencyjną część pakt stabilizacji i rozwoju.
Tym co hamuje działania członków UE, na rzecz redukcji deficytu budżetowego jest, według komisarza brak woli politycznej. "Wiem, że z politycznego punktu widzenia trudną jest sytuacja wzrostu ekonomicznego, gdy dochody są wyższe. Wtedy musimy być rozsądniejsi, gdyż nie możemy wykorzystać wszyskich pieniędzy" - tłumaczył Almunia podczas spotkania z dziennikarzami. "Kiedy warunki makroekonomiczne pozwalające na zrównoważony wzrost będę słabły, wyzwania starzejącego się społeczeństwa nie będę mogły być rozwiązane" - dodał.
Pomimo, iż według danych podawanych przez Brukselę sytuacja budżetowa większości państw znacząco się poprawiła, takie kraje jak Republika Czeska, Polska, Węgry, Portugalia, Słowacja pozostają pod tym względem w tyle za resztą członków Unii. W tej kwestii komisarz zwrócił również uwagę na Włochy i Francję, które już zapowiedziały, iż będą miały problemy z osiągnięciem równowagi budżetowej w wyznaczonym terminie tj. do 2010 roku.
"Wciąż wierzymy, że europejska ekonomia ma solidne fundamenty bez względu na jakiekolwiek problemy na rynku finansowym" - powiedział Almunia. Wyraził również nadzieję na wzmocnienie strefy euro pomimo niedawnych zachwiań w kwestii finansów.
W trakcie konferencji prasowej zostało podkreślone przez komisarza znaczenie prewencyjnej części paktu stabilizacji i rozwoju. Przedstawił on jego rolę w unikaniu nadmiernych deficytów przez planowanie budżetowe. Jego zdaniem zaangażowanie państw w tę część paktu jest bardzo nikłe, lub też niektóre z nich zdają się być nią w ogóle nie zainteresowane.
Na podstawie: euobserver.com, forbes.com, eu2007.pt