W Afganistanie zginęło już tylu brytyjskich żołnierzy, co w wojnie falklandzkiej
-
IAR
W Afganistanie zginęło kolejnych dwóch brytyjskich żołnierzy. W sumie zginęło tam dotychczas 255 Brytyjczyków. Tym samym rachunek strat armii brytyjskiej w Afganistanie zrównał się z bilansem wojny falklandzkiej z 1982 roku.
Dwóch żołnierzy ze szkockiego pułku zginęło w wybuchu miny podczas pieszego patrolu w okolicach Sangin w prowincji Helmand. Brytyjski szef sztabu generalnego generał Sir Jock Stirrup powiedział, że zrównanie się strat w Afganistanie i na Falklandach to naturalnie smutny kamień milowy, który zostanie odnotowany w kraju, ale nie wpłynie na determinację żołnierzy w polu. W konflikcie o Falklandy - czy też Malwiny, według terminologii argentyńskiej - zginęło 255 Brytyjczyków i ponad 600 Argentyńczyków. Weterani tamtej wojny podkreślają, że różniła się ona diametralnie od konfliktu w Afganistanie - było to krótkie, dwumiesięczne starcie dwóch nowoczesnych armii, przeciwnik był umundurowany, widoczny i przestrzegał praw wojny.


Saulius Skvernelis nowym premierem Litwy