Bildt i Kaczyński chcą jednej Unii wobec Rosji
Polska i Szwecja są zgodne - Unia Europejska powinna wspólnym wysiłkiem zmusić Rosję do realizacji sześciopunktowego planu pokojowego wobec Gruzji. Tym samym stanowisko Lecha Kaczyńskiego poparł przebywający w poniedziałek (24.11) w Warszawie szef szweckiej dyplomacji, Carl Bildt.
Problem gruziński zdominował poniedziałkowe rozmowy polityków. Polski prezydent podzielił się z szefem szweckiego MSZ swoimi doświadczeniami z niedzielnej strzelaniny, do jakiej doszło w minioną niedzielę podczas wizyty polskiej głowy państwa pod Tbilisi. "Opisałem wydarzenie, tak dokładnie jak umiałem" - relacjonował przebieg spotkania Kaczyński.
Bildt nie pozostał obojętny wobec incydentu z udziałem polskiej głowy państwa. Jego zdaniem zaprowadzenie trwałego pokoju powinno być priorytetem jednej, działającej w zdecydowany sposób Unii Europejskiej. "Uważam w tym kontekście, że jest to bardzo ważne, aby zarówno Polska, jak i Szwecja, jak i inne kraje UE nalegały na to, aby Rosja wdrożyła w pełni swój sześciopunktowy plan, ponieważ cały czas wiadomo, że oddziały rosyjskie stacjonują jeszcze na terenach, na których nie były, nie okupowały przed początkiem sierpnia" - stwierdził.
Oprócz problemu gruzińskiego i ostatnich wydarzeń, politycy omawiali też sprawy klimatu i Traktatu Lizbońskiego oraz sytuację "związaną z nową administracją w Stanach Zjednoczonych". Potwierdzono perspektywiczny charakter stosunków poslko-szwedzkich. W tym kontekście Bildt przypomniał o wspólnym projekcie Partnerstwa Wschodniego, które jego zdaniem jest "bardzo ważnym punktem polityki Unii Europejskiej". Szef szwedzkiej dyplomacji wyraził zadowolenie z tempa rozwoju relacji bilateralnych. Podkreślił też bardzo dobrą atmosferę, jaka towarzyszyła poniedziałkowym rozmowom.
Podobnego zdania był Lech Kaczyński. "Myślę, że spotkamy się bardzo niedługo w grudniu w Brukseli" - skonkludował dodając, że spotkanie z szefem szwedzkiej dyplomacji uznaje za "niezmiernie interesujące".
Na podstawie: prezydent.pl, tvn24.pl, rp.pl