04 sierpień 2010
-
IAR
Brytyjska agencja kontroli żywności poinformowała, że chodzi o mięso jednego z dwóch byczków, urodzonych z embrionów krowy, sklonowanej w Stanach Zjednoczonych. Oba zwierzęta trafiły do ubojni, ale produkty, pochodzące z jednego z nich udało się zablokować. Wiadomość o sprzedaży mięsa, do krórej miało dojść w ubiegłym roku, przedostała się do prasy i zaniepokoiła opinię publiczną.
Mięso wołowe: źródło wikipedia commons
Szef brytyjskiej agencji kontroli żywności, Tim Smith, uspokaja, że zarówno mięso, jak i mleko od sklonowanych zwierząt jest bezpieczne. W tym jednak, konkretnym przypadku nie zostało ono zbadane ani zatwierdzone przez specjalistów. Tim Smith podkreślił, że wszyscy producenci i dystrybutorzy żywności mają obowiązek przebadania wszelkich produktów wprowadzanych do obrotu.
W Stanach Zjednoczonych krowy, dające najwięcej mleka i mięsa, są klonowane w celu zwiększenia wydajności. Wyprodukowana w ten sposób żywność jest jednak szczegółowo badana przez europejskie służby, zanim trafi do sklepów na Starym Kontynencie.