28 lipiec 2010
-
-
IAR
Indyjska opozycja krytykuje organizację pawilonu Indii na wystawie światowej w Szanghaju. Jeden z liderów opozycji, który odwiedzał ostatnio Chiny uważa, że indyjska ekspozycja zakończyła się fiaskiem.
Pawilon Indii na EXPO 2010: źródło wikipedia commons
Według Vijaya Jolly z opozycyjnej partii ludowej, który kierował indyjską grupą studyjną odwiedzającą ostatnio Chiny, indyjski pawilon na EXPO 2010 nie przynosi żadnego obrazu dynamicznie rozwijających się Indii. W dwóch kioskach umieszczonych w pawilonie sprzedawane są bowiem tradycyjne indyjskie potrawy, a w większości innych kiosków wyeksponowano wyroby tradycyjnego indyjskiego rzemiosła artystycznego. W kiosku, który powinien udzielać informacji na temat Indii w trakcie wizyty delegacji na wystawie nie było nikogo, a sąsiednie stanowiska były po prostu puste.
Jolly uznał, że organizatorzy roztrwonili miliony dolarów przeznaczone na przygotowanie ekspozycji. W zestawieniu z pawilonem chińskim ekspozycja indyjska prezentuje się słabo i utrwala stereotyp Indii, jako kraju wyrobów rzemieślniczych i orientalnej kuchni.