Gdańsk: rosyjski konsul prowadził samochód po pijanemu
- IAR
Około trzech promili alkoholu w wydychanym powietrzu miał prowadzący samochód rosyjski konsul. Kierowcę skontrolowali wczoraj policjanci z gdańskiej drogówki. Okazało się, że zatrzymany mężczyzna ma immunitet dyplomatyczny i policjanci musieli odstąpić od dalszych czynności.
Jak mówi rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku podkomisarz Magdalena Michalewska, funkcjonariusze postanowili zatrzymać BMW bo ich uwagę zwrócilo dziwne zachowanie kierowcy. "Mężczyzna wyjechał z drogi podporządkowanej, zajechał drogę radiowozowi a następnie stanął w poprzek jezdni" - mówi Michalewska.
Dokumentację policja przekazała prokuraturze, poinformowano też o zdarzeniu ministerstwo spraw zagranicznych. Na miejsce została też wezwana osoba, która odwiozła pijanego mężczyznę do domu, dodaje podkomisarz Magdalena Michalewska.
Immunitet wyłącza dyplomatów spod jurysdykcji karnej, cywilnej oraz administracyjnej kraju przyjmującego.