Jordański książę apeluje do Polaków o rezygnację z min przeciwpiechotnych
Jordański książę Mired Raad al Hussein przybył we wtorek do Warszawy aby nakłonić polskie władze do ratyfikacji konwencji ottawskiej, zakazującej stosowania, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych.
„Jako przewodniczący 8. Spotkania Państw Stron Konwencji Ottawskiej jestem zobowiązany promować zakaz użycia min” stwierdził książę w wywiadzie dla Rzeczpospolitej. „Polska, choć podpisała konwencję, jeszcze jej nie ratyfikowała. Przyjechałem do Warszawy, by zapytać, dlaczego” powiedział, dodając, że pod tym względem Polskę wyprzedziły nawet takie państwa jak Zimbabwe czy Czad.
Książe Raad al Hussein stara się przekonać przedstawicieli MON i MSZ do ratyfikacji podpisanej w 1997 r. konwencji ottawskiej, zakazującej stosowania, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych. Polska jest jedynym - poza Wyspami Marshalla - państwem sygnatariuszem (łącznie 156 państw), które jeszcze tego nie uczyniło. Polskie władze twierdzą jednak, że miny stanowią część systemu obrony polskiego terytorium. Warszawa zapowiada ratyfikację konwencji dopiero w 2015 roku.
Polska armia dysponuje obecnie blisko milionem min, lecz od trzech lat obowiązuje ją moratorium na ich użycie. Raad al Hussein utrzymuje, że miny „...na współczesnym polu walki są zupełnie nieskuteczne. Niby mogą służyć do odstraszania psychologicznego, ale dla nowoczesnych, świetnie wyszkolonych armii nie stanowią większego problemu.”
Na podstawie: rp.pl, dziennik.pl