Nangar Khel: kolejne umorzenia
Naczelna Prokuratura Wojskowa zdecydowała o umorzeniu dwóch kolejnych śledztw powiązanych ze sprawą ostrzału afgańskiej wioski.
Umorzone śledztwa dotyczyły domniemanego udziału w incydencie szeregowego Marcina K. oraz wywierania presji na jednego ze świadków oskarżenia.
Część żołnierzy zeznających w sprawie ostrzału Nanger Khel twierdziła, iż szeregowy K. brał udział w ostrzale, jednak ostatecznie wszyscy wycofali swoje wcześniejsze zeznania. Ustalono, iż w incydencie tym brało udział siedem osób.
Drugi z umorzonych wątków dotyczył wywierania nacisków na jednego ze świadków, który nie chciał zgodzić sie na ustaloną przez oskarżonych wersję wydarzeń. Wówczas miało paść stwierdzenie iż należy go "odstrzelić". Jednak nikt nie groził mu bezpośrednio, stąd też nie było podstaw do wszczęcia osobnego postępowania w tej sprawie.
Ze śledztwa wyłączono łącznie 11 wątków. Większość została umorzona. Na rozpatrzenie oczekują jeszcze trzy: dwa z nich dotyczą nieprawidłowości w postępowaniu komisji lekarskich, jeden zaś obiegu dokumentów między MON, Żandarmerią Wojskową i Służbą Kontrwywiadu Wojskowego.
Jedna ze spraw przekazano do rozpatrzenia sądowi cywilnemu. Sprawa dotyczy starszego szeregowego Damiana L. i pełnienia przez niego służby w Legii Cudzoziemskiej bez zgody ministra obrony narodowej. Za nielegalną służbę w obcej armii grozi do pięciu lat więzienia.
Natomiast 8 kwietnia Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszwie uchylił zawieszenie w czynnościach służbowych wobec oskarżonego w procesie chorążego Andrzeja O. W połowie marca taka sama decyzja zapadła w sprawie trzech innych oskarżonych.
Na podstawie: rp.pl, polska-zbrojna.pl