Polscy posłowie solidarni z Gruzją
Tuż po rozpoczęciu pierwszego po wakacjach posiedzenia Sejmu posłowie jednogłośnie zaaprobowali proponowaną przez marszałka deklarację, wyrażającą wsparcie dla Gruzji.
"Przekonany o konieczności utrzymania integralności terytorialnej Gruzji, Sejm RP potępia rosyjskie działania i deklaruje solidarność z narodem gruzińskim, wyrażając głębokie współczucie wszystkim ofiarom tego konfliktu" - czytamy w tekście przyjętej we wtorek (2.09) uchwały.
Oprócz wsparcia progruzińskich inicjatyw rządu i prezydenta oraz przychylenia się do konkluzji poniedziałowego (1.09) szczytu Unii Europejskiej, w tekście znalazł się apel o podjęcie zdecydowanych działań na rzecz członkostwa Gruzji w strukturach UE i Sojuszu Północnoatlantyckiego. Postulat przyspieszenia tempa integracji z NATO pojawił się też w odniesieniu do Ukrainy.
Według polskich parlamentarzystów właściwą reakcją ze strony Unii Europejskiej będzie konsekwentna postawa względem realizacji przez Rosję planu pokojowego oraz dalsze pogłębianie współpracy z jej partnerami na obszarze postradzieckim. Solidarność energetyczna winna stać się sprawą priorytową dla Brukseli.
Podobne stanowisko już 14.08 wyraziła Komisja Spraw Zagranicznych, jednak ze względu na przerwę wakacyjną na oficjalną reakcję parlamentu musiliśmy czekać do 2.09. W swoim komunikacie Komisja skrytykowała naruszenie integralności terytorialnej Gruzji przez wojska rosyjskie oraz wezwała do całkowitego zaprzestania działań i wycofania tychże wojsk.
Posłowie przyjęli uchwałę przez aklamację, mimo wcześniejszych wątpliwości Lewicy. Posłowie tego klubu wskazywali na zbyt radyklany charakter ocen sformułowanyh wobec wydarzeń w Osetii Południowej. "Nie możemy przyjmować sformułowań, które pokazałyby, że jesteśmy bardziej radykalni, niż UE" - tłumaczyła Jolanta Szymanek-Deresz z SLD. Sprawę rozwązało wpisanie do tekstu uchwały fragmentów popierających stanowisko Unii.
Na podstawie: rp.pl, bpr.sejm.gov.pl