Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Polska Polska-Afganistan/ Uwolnieni żołnierze o ostrzale Nangar Khel

Polska-Afganistan/ Uwolnieni żołnierze o ostrzale Nangar Khel


21 maj 2008
A A A

Dwóch z trzech żołnierzy oskarżonych w sprawie ostrzelania afgańskiej wioski zdecydowało się ujawnić i wystąpić przed kamerami. Ich zdaniem przyczyną tragedii był wadliwy sprzęt.

Damian Ligocki i Robert Boksa zostali wypuszczeni i będą opowiadać z wolnej stopy. Czterech z siedmiu oskarżonych w dalszym ciągu przebywa w areszcie śledczym. Sąd przedłużył im areszt do 13 sierpnia.

„Uważam, że należy im się wolność, są niewinni, są bardzo dobrymi żołnierzami i bardzo dobrymi ludźmi. Znam ich od wielu lat i mogę za nich ręczyć” – powiedział Damian Ligocki zapytany o swoich przełożonych. Wyraził też nadzieję, iż wkrótce zostaną oni wypuszczeni na wolność.

W podobnym tonie wypowiedział się drugi żołnierz, Robert Boksa. Swoich dowódców określił jako „ludzi honoru”. Jego zdaniem przyczyną ostrzelania afgańskiej wioski był wadliwy moździerz o zbyt dużym rozrzucie pocisków. Sprzęt, którego używali Polacy podczas tamtej akcji został poddany badaniom przez specjalną komisję.

Piotr Kruszyński, adwokat jednego z oskarżonych określił zażalenie prokuratury na decyzję sądu o wypuszczeniu trzech oskarżonych jako „okrucieństwo”.

Do tragicznego w skutkach ostrzału doszło w sierpniu 2007 roku, siedmiu żołnierzy zostało aresztowanych już po powrocie do kraju, w listopadzie. Sześciu z nich oskarżonych jest o zabójstwo ludności cywilnej, jeden o atak na niebroniony obiekt cywilny.

Na podstawie: mon.gov.pl, tvn24.pl