Polska-Niemcy/ „Niektóre dyskusje nie są łatwe”
„Celem niemieckiej polityki są dobre, przyjazne i ścisłe związki z Polską” – oświadczyła na konferencji w Berlinie kanclerz Niemiec Angela Merkel. Szefowa federalnego rządu odniosła się w ten sposób do sytuacji jaka powstała po otwarciu w Niemczech wystawy „Wymuszone drogi” zorganizowanej przez Centrum przeciwko Wypędzeniom Eriki Steinbach. Ostra krytyka polskich władz pod adresem organizatora wystawy oraz wycofywanie polskich eksponatów jeszcze bardziej zaogniło polsko-niemieckie stosunki.
Niekorzystną atmosferę starała się zmienić w poniedziałek kanclerz Angela Merkel. Wyraziła ona ubolewanie, że Polska wycofuje eksponaty z wystawy i zaapelowała o rzeczową dyskusję na temat przeszłości. "Niektóre dyskusje nie są łatwe, ale to nic nowego w niemiecko- polskich kontaktach" – dodała kanclerz.
Tymczasem na łamach tygodnika „Der Spiegel” pełnomocnik niemieckiego rządu ds. praw człowieka Günter Nooke zajmuje jeszcze inne stanowisko. Nooke jest przekonany, iż polskie media przedstawiając wystawę Eriki Steinbach polskiej opinii publicznej nie robią tego w sposób bezstronny.
Reakcja Nooke’a jest w pewnym stopniu również odpowiedzią na działania polskich władz. W komunikacie zamieszczonym na stronie polskiego MSZ czytamy, iż wystawa w Berlinie „nie służy budowie wzajemnego zaufania i zrozumienia pomiędzy Polakami i Niemcami. Nie wnosi pozytywnego wkładu do polsko-niemieckiego dialogu historycznego.”
Wystawa "Wymuszone drogi. Ucieczka i wypędzenie w Europie XX wieku" została otwarta w Berlinie 10 sierpnia 2006 roku. Stanowi ona wstęp do otwarcia stałej ekspozycji tego typu.
Na podst. msz.gov.pl, „Gazeta Wyborcza”, „Rzeczpospolita”, interia.pl,