Powrót polskiego ambasadora z Iraku
Generał Pietrzyk został ranny w zamachu w październiku zeszłego roku. Celem ataku terrorystów z Al-Kaidy był wówczas konwój przewożący ambasadora do jego rezydencji. Podczas ataku zginął funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu Bartosz Orzechowski, a czterech innych oficerów BOR-u zostało rannych.
Jak powiedział rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Piotr Paszkowksi, generał poprosił o odwołanie go ze stanowiska ze względu na stan zdrowia. Iracki klimat utrudnia gojenie się ran. Generał Pietrzyk odniósł tymczasem powazne obrażenia - poparzenia górnych dróg oddechowych i 25% powierzchni ciała.
Wkrótce po zamachu generał zadeklarował powrót do swych obowiązków w Iraku. Po leczeniu w Polsce, w grudniu 2007 roku powrócił do Bagdadu by nadal kierować pracą polskiej ambasady.
Od czasu zamachu w październiku zeszłego roku polska ambasada była kilkukrotnie celem ataków. Część z nich to prawdopodobnie przypadkowy ostrzał, jako że Polska placówka znajduje się w odległości 600 metrów od ambasady USA, która jest głównym celem zamachów.
Na podstawie: tvn24.pl, gazeta.pl, mon.gov.pl,