Premier Tusk: pakt fiskalny to stalowe klamry powstrzymujące rozpad UE
„Z optymistycznym wizjonerstwem, które przenikało dokumenty z Maastricht ostro kontrastuje język umowy, która określana jest skrótowo jako pakt fiskalny, umowy, która jest jednym z najważniejszych zdarzeń ostatnich lat w UE” – podkreślił premier.
Tusk, podczas rozpoczętego w piątek (20.04.) w Warszawie dwudniowego szczytu szefów parlamentów państw UE, przypomniał, iż prawie 20 lat temu w Maastricht doszło do podpisania traktatu o Unii Europejskiej. Premier zwrócił uwagę na fakt, iż w dokumencie tym była mowa o umacnianiu wizerunku Unii jako ciała mówiącego jednym głosem oraz o dążeniu do wypracowania wśród obywateli poczucia przynależności do jednej Wspólnoty.
Według premiera, słowami – kluczami dla UE na wiele lat stały się: współdziałanie, wspólnota, jedność i jednolitość. „Język paktu fiskalnego kontrastuje z optymizmem traktatu o Unii Europejskiej z Maastricht” - uważa szef polskiego rządu. W jego ocenie, obecnie w debacie europejskiej słowa jednolitość, czy jedność zostały zastąpione przez sformułowania takie, jak: ochrona czy korekta.
Tusk, oceniając pakt fiskalny, zwrócił uwagę przede wszystkim na preambułę dokumentu, w której jest mowa o ochronie stabilności strefy euro jako całości czy powstrzymaniu się przez państwa członkowskie Wspólnoty od podejmowania wszelkich środków, które mogłyby zagrażać urzeczywistnieniu celów organizacji.
„A także słowa, które budzą najwięcej emocji także w waszych parlamentach - słowa o zachęcaniu, a w razie konieczności o zmuszaniu państwa członkowskiego do obniżenia ewentualnie stwierdzonego deficytu” – dodał premier. Według Tuska, dziś słowami – kluczami Unii są twierdzenia: wzmocnienie, korekta, ochrona i właściwe funkcjonowanie.
„Patrząc z tej perspektywy, traktat z Maastricht możemy porównać do śmiałego wizjonerskiego projektu wielkiej europejskiej architektury, a traktat dzisiejszy to stalowe klamry, jakie nakłada się na kruszejące mury, by powstrzymać ich ostateczny rozpad” – podsumował premier Tusk.
Na podstawie: finanse.wnp.pl, wyborcza.pl, news.money.pl.