Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Rumuński minister skazany za fałszerstwa i korupcję


18 maj 2015
A A A

Minister rozwoju regionalnego Rumunii Liviu Dragnea podał się do dymisji, po tym jak sąd skazał go za fałszerstwa i korupcję. Polityk socjaldemokracji miał manipulować referendum z 2012 roku, gdy próbowano odwołać ówczesnego prezydenta Traiana Băsescu.

Dragnea usłyszał zarzuty w 2013 r. wraz z 74 innymi osobami. Prokuratura oskarżyła go o to, iż miał robić wszystko, łącznie z łamaniem prawa, aby uzyskano odpowiednią frekwencję w referendum, mającym na celu odwołanie ówczesnego prezydenta Traiana Băsescu. Członkowie Partii Socjaldemokratycznej (Partidul Social Democrat, PSD) mieli informować o liczbe oddanych głosów i wynikach plebiscytu przed jego zakończeniem, co z punktu widzenia rumuńskiego prawa jest nielegalne. Dodatkowo w celu zwiększenia frekwencji podrabiali karty do głosowania, a także kupowali głosy.Wikipedia Commons

Ostatecznie Dragnea został skazany na rok więzienia w zawieszeniu i nie będzie mógł sprawować funkcji publicznych. Polityk PSD zapowiedział odwołanie się od wyroku, a także stwierdził, iż stanowi on "niebezpieczny precedens". Złożył też dymisję na ręce premiera Victora Ponty, oraz zrezygnował z przewodniczenia komitetowi wykonawczemu PSD.

Referendum z 2012 r. ostatecznie okazało się nieważne, bowiem frekwencja nie przekroczyła 50 proc.

Na podstawie: euractiv.com, nineoclock.ro.