Sedacja będzie legalna we Francji?
Niższa izba francuskiego parlamentu przegłosowała ustawę legalizującą sedację. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest to „eutanazja w przebraniu”.
Podczas wtorkowego (17.03) głosowania francuscy posłowie do Zgromadzenia Narodowego postanowili zalegalizować sedację, tym samym dając terminalnie chorym pacjentom szansę na odstąpienie od terapii i wejście w stan śpiączki. 436 deputowanych głosowało za zmianami w prawie, 34 było przeciwko, a 84 wstrzymało się. Ustawa będzie teraz omawiana w Senacie.
Jeżeli Senat poprze ustawę, lekarze, na życzenie pacjentów w stanie terminalnym, będą mogli wprowadzać ich w stan głębokiej śpiączki trwającej aż do momentu śmierci. Tłumacząc założenia ustawy Jean Leonetti, reprezentujący Unię na rzecz Ruchu Ludowego (UMP) stwierdził, że sedacja to “uśmierzający cierpienie sen przed śmiercią”.
Przeciwnicy sedacji twierdzą, że jest to „eutanazja w przebraniu”. Senator Bariza Khiari podkreśliła, że podobnymi decyzjami socjaliści zrażają do siebie muzułmanów, którzy nie akceptują ani sedacji ani eutanazji.
Uważa się, że planowana legalizacja sedacji jest efektem zmian w prawie, które zapoczątkował Francois Hollande, a do których należą m.in. legalizacja małżeństw homoseksualnych i poszerzenie edukacji związanej z równouprawnieniem płci w szkołach podstawowych. Tym niemniej, francuscy posłowe odrzucili kilka dni temu poprawki ustawowe, mające umożliwić legalizację eutanazji.
Źródła: Le Monde, Charente Libre, CNN