Komisja Praw Człowieka ONZ
Komisja Praw Człowieka ONZ (KPCz) została powołana do życia decyzją Rady Gospodarczej i Społecznej (ECOSOC) z dnia 16 lutego 1946 roku w oparciu o postanowienia artykułu 68 Karty Narodów Zjednoczonych. Była ona pierwszą instytucją międzyrządową, będącą ośrodkiem politycznej koordynacji działań na rzecz ochrony praw człowieka w wymiarze uniwersalnym.
Powierzono jej szeroki zakres kompetencji poczynając od wypracowywania dokumentów, które miały wyznaczać zakres i przedmiot praw chronionych, poprzez przedkładanie ECOSOC zaleceń i raportów w kwestii naruszeń praw człowieka, aż po pomoc Radzie w powoływaniu sprawozdawców, niezależnych ekspertów i grup roboczych dla badania konkretnych przypadków łamania międzynarodowych zobowiązań.
W odróżnieniu od politycznej formuły KPCz, powołano do życia również Podkomisję ds. Promocji i Ochrony Praw Człowieka, która miała służyć pomocą ekspercką tej pierwszej.
W pierwszym okresie istnienia główna aktywność Komisji wyrażała się w tworzeniu prawnych ram ochrony praw człowieka. Owocem tego było wypracowanie i przyjęcie przez Zgromadzenie Ogólne NZ już w 1948 roku Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, która stanowiła punkt wyjścia dla kodyfikacji norm prawa międzynarodowego w tej dziedzinie w postaci Paktów Praw Człowieka z 1966 roku. Obok bardziej szczegółowych deklaracji i konwencji opracowanych przez Komisję, Pakty stanowią szeroki katalog fundamentalnych praw, przysługujących jednostkom i grupom oraz obowiązków państw wobec tych podmiotów.
Poza tym w pierwszych 20 latach istnienia w niewielkim stopniu realizowane były inne punkty mandatu ECOSOC, pozwalającego Komisji na piętnowanie wszelkich przypadków naruszeń praw człowieka. Już w 1947 roku jej członkowie wyraźnie stwierdzili, iż "nie posiada ona żadnej możliwości podjęcia działań w odpowiedzi na jakiekolwiek skargi na naruszenia praw człowieka".
Z tych względów przez dwie pierwsze dekady istnienia jej znaczenie było marginalne. Impulsem dla rozwoju aktywności i poszerzenia zadań stało się stworzenie na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych dwóch mechanizmów badania naruszeń w poszczególnych krajach (tzw. country cases). Było to w dużej mierze wynikiem nacisków ze strony krajów Trzeciego Świata i Europy Wschodniej, aby stworzyć mechanizmy pozatraktatowe, które wsparłyby walkę z rasizmem i kolonializmem, szczególnie na południu Afryki. Taka wola międzynarodowego gremium znalazła wyraz w dwóch rezolucjach ECOSOC: nr 1235 (1967) oraz nr 1503 (1970), które po dzień dzisiejszy kształtują sposób pracy Komisji.
Pierwsza z nich, zwana procedurą 1235, przewiduje poddanie dorocznie publicznej debacie wniosków członków Komisji o zbadanie niepokojącej sytuacji ochrony praw człowieka w poszczególnych krajach.
Procedura ta rozwinęła się i zaczęła odgrywać znaczącą rolę dopiero w drugiej połowie lat siedemdziesiątych - w dużej mierze ze względu na nacisk administracji Jimiego Cartera na ochronę praw człowieka w stosunkach międzypaństwowych. Fakt, iż nie zadziałała w przypadkach tak drastycznych naruszeń jak w Kambodży Pol Pota, Ugandzie Idi Amina czy Cesarstwie Środkowoafrykańskim Bokassy, dały argumenty krytykom Komisji.
Obecnie publiczna debata daje okazję do wywarcia presji na państwo zarówno rządom zgłaszającym problem naruszeń praw człowieka, jak również organizacjom pozarządowym i mediom, które wykazują coraz większe zainteresowanie przebiegiem obrad Komisji.
Sam fakt naruszania praw człowieka przez państwo nie oznacza, iż jego przypadek będzie przedmiotem debaty, gdyż dopiero formalny wniosek członka Komisji uruchamia ten mechanizm. Daje to szerokie pole do zakulisowych targów między delegacjami, w których sprawność dyplomacji okazuje się często ważniejsza od argumentów merytorycznych.
Nawet gdy dochodzi do debaty publicznej, zakres podjętych decyzji może rozciągać się od zobowiązania danego kraju do poddania się procedurom wyjaśniającym i rozpatrzenia sprawy ponownie na późniejszej sesji lub uporania się z naruszeniami, poprzez powołanie specjalnego sprawozdawcy Komisji, specjalnego przedstawiciela Sekretarza Generalnego lub jeszcze innej osoby lub grupy dla zbadania sytuacji, aż po zwrócenie się do Rady Bezpieczeństwa o przedsięwzięcie bardziej zdecydowanych kroków. O formie i tonie rezolucji w równej mierze decyduje skala naruszeń praw człowieka, jak i wsparcie dla niej wśród członków Komisji czy wpływy międzynarodowe danego rządu lub siła wewnątrzpaństwowej opozycji.
Drugim mechanizmem, zgodnie z którym Komisja działa od początku lat siedemdziesiątych, jest tzw. procedura 1503. Polega ona na niejawnym rozpatrywaniu skarg na naruszenia praw człowieka w poszczególnych krajach. Przed rokiem 1970 podobne komunikaty kierowane do Komisji służyły jedynie do stworzenia pewnego obrazu sytuacji, bez podejmowania działań. Procedura 1503 umożliwia interwencję dyplomatyczną, która w toku zakulisowych rozmów może wpłynąć na zmianę sytuacji ochrony praw człowieka w danym kraju.
Od początku lat osiemdziesiątych ochrona praw człowieka przestała być utożsamiana jedynie z problemami rasizmu i kolonializmu, co doprowadziło do wzrostu aktywności Komisji również na innych polach, poprzez powoływanie wyspecjalizowanych sprawozdawców lub grup tematycznych. Pierwszą tego typu jednostką była utworzona w 1980 roku Grupa ds. Zaginięć. Głównym powodem jej powstania była nieefektywność działań Komisji poprzez procedury 1235 i 1503 w sprawie fali masowych zaginięć w Argentynie w czasie tzw. "brudnej wojny" toczonej przez wojskową juntę z lewicową opozycją. W początkach 2005 roku według mechanizmu tematycznego działało ponad 25 różnych grup i specjalnych sprawozdawców, którzy monitorują sytuację ochrony praw człowieka w dziedzinach takich, jak handel dziećmi, walka z ubóstwem, problem uchodźców wewnętrznych, swoboda wyznania czy niezależność sędziów i adwokatów.
Mimo, iż w latach dziewięćdziesiątych XX wieku dało się zaobserwować rosnącą rolę praw człowieka w stosunkach międzypaństwowych, to problemy jakimi obciążone były prace Komisji od momentu jej powstania nadal powodowały jej krytykę. Zmiana klimatu międzynarodowego po 11 września 2001 roku i wojna z terroryzmem spowodowały, iż coraz częściej mówi się o kryzysie praw człowieka i samej Komisji. W opinii wielu działaczy i obserwatorów wyraźnie świadczy o tym przebieg i wynik sesji w 2003 roku. Brak reakcji na naruszenia praw człowieka w Arabii Saudyjskiej, Chinach, Rosji, Libii, Zimbabwe, na Kubie, jak również przewodnictwo libijskie oraz obecność wielu państw masowo łamiących praw człowieka to najpoważniejsze, ale nie jedyne zarzuty.
Stąd też nieodosobnione pozostają głosy wzywające do reformy prac Komisji. Polska ze swojej strony opowiadała się za zmianami zmierzającymi do: utworzenia procedury umożliwiającej zwołanie natychmiastowego spotkania KPCz w sytuacji poważnych naruszeń praw człowieka (gdyż nie gwarantuje tego decyzja ECOSOC z 1990 roku o możliwości zwoływania sesji specjalnych na wniosek większości członków), ustanowienie priorytetów punktów obrad i rozpatrywanie wybranych projektów rezolucji co dwa lata, lepszy podział pracy pomiędzy Komisję i Podkomisję, a także głębsza reforma ciał traktatowych ONZ, nadzorujących przestrzeganie konwencji o prawach człowieka.