Nowy sojusz kubańsko-rosyjski?

• kuba
• rosja

Po raz pierwszy od dwudziestu trzech lat z wizytą do Moskwy przybył kubański przywódca.

Na czele Kubańskiej delegacji stoi Raul Castro, brat Fidela, który ostatni raz wizytował w Moskwie w 1986 roku. Oficjalne spotkanie z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem odbędzie się w piątek (30.01.).

„Wzmocnienie wzajemnej współpracy w zakresie wymiany handlowej, inwestycji czy wymiana kulturalna to podstawowe obszary rozmów między obydwoma prezydentami” zapowiedział Siergiej Ławrow, rosyjski Minister Spraw Zagranicznych. Dodał także, że bez wątpienia wizyta Castro przyczyni się do wzmocnienia partnerstwa obu krajów.

Partnerstwem tym są szczególnie zainteresowane firmy naftowe, które w trakcie wizyty podpiszą kontrakt na eksploracje wód terytorialnych Kuby oraz firmy zbrojeniowe, które zabiegają aby to właśnie ich system obrony przeciwlotniczej zakupili kubańczycy.

Kremlowi bardzo zależy na tym, aby zmienić Kubę z kosztownego sojusznika ideologicznego w partnera handlowego. Dlatego Raul Castro nie ma co liczyć na darmowe granty, jakie w przeszłości dostawał jego starszy brat.

Poza rozmowami mającymi charakter czysto bilateralny Castro i Miedwiediew będą omawiać możliwość wywarcia wpływu na nową administrację Waszyngtonu w celu zniesienia blokady Kuby. „Embargo nałożone na Kubę to relikt poprzedniej epoki. Mamy nadzieję, że wspólne wysiłki środowiska międzynarodowego przyczynią się do zmiany stosunków między Kubą a USA, co przyczyni się do rozkwitu wyspy” powiedział Ławrow.

Spotkanie Castro-Miedwiediew jest kontynuacją nowych starań Moskwy o względy krajów Ameryki Łacińskiej. Po latach zaniedbywań i zamrożonych relacji z tą częścią świata w ostatnich latach nastąpiło znaczne o żywienie relacji pomiędzy Rosją a regionem. W Listopadzie zeszłego roku prezydent Miedwiediew odwiedził Brazylię, Wenezuelę, Peru i właśnie Kubę.


Źródło: reuters.com, cnn.com