Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Strefa wiedzy Polityka Brytyjska Partia Pracy według Keira Starmera

Brytyjska Partia Pracy według Keira Starmera


25 lipiec 2024
A A A

Partia Pracy pod rządami Keira Starmera odzyskała zaufanie brytyjskich wyborców i po czternastu latach przerwy ponownie przejęła władzę. Nowy premier Wielkiej Brytanii osiągnął sukces zarówno dzięki słabości Partii Konserwatywnej, jak i własnym działaniom zmierzającym do zerwania z dziedzictwem swojego kontrowersyjnego przewodnika, Jeremy’ego Corbyna. Warto w tym kontekście prześledzić przemianę laburzystów w ciągu ostatnich paru lat, a także same poglądy Starmera na współczesna lewicowość.

Komentarze po lipcowych wyborach do Izby Gmin nie były hurraoptymistyczne. Nawet media wspierające lewicę zdają sobie sprawę, że nie powróciłaby ona do rządzenia, gdyby nie problemy prawicy. Laburzyści wykorzystali dezintegrację torysów związaną z licznymi aferami i nieporadnością w polityce wewnętrznej, ale ich wielkie zwycięstwo wcale nie oznacza udzielenia im dużego kredytu zaufania przez brytyjskie społeczeństwo. W wielu sprawach obecny lider Partii Pracy musiał dostosować się do społecznych oczekiwań, zazwyczaj rozmijających się z poglądami jego poprzednika.

Walka z „corbynizmem”

Przez ostatnich pięć lat Starmer jako przewodniczący laburzystów walczył nie tylko z torysami, ale właśnie ze spuścizną swojego poprzednika Jeremy’ego Corbyna, który sprawował funkcję lidera ugrupowania latach 2015-2019. Partia Pracy pod wodzą Corbyna najpierw w 2017 roku uzyskała najlepszy wynik od czasu rządów Tony’ego Blaira, aby dwa lata później zdobyć najmniejszą liczbę mandatów w Izbie Gmin od 1935 roku. Porażka sprzed pięciu lat miała świadczyć o dużej niechęci Brytyjczyków do Corbyna (w sondażach był najgorzej ocenianym liderem opozycji od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku), mało wiarygodnym programie zawierającym wiele trudnych do zrealizowania obietnic oraz o niejasnym stosunku lewicy do Brexitu i wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej[1].

Ówczesna wyborcza klęska kosztowała Corbyna stanowisko przewodniczącego Partii Pracy. Wciąż ma on jednak dosyć duże grono swoich wiernych zwolenników wśród działaczy ugrupowania, czyli przede wszystkim jego radykalnego skrzydła. Corbyn jako nieprzejednany krytyk kapitalizmu jest uważany za polityka wiernego głoszonym poglądom, bo nie zmienił ich od czasu swojego pierwszego wyboru do Izby Gmin w 1983 roku[2]. Z badań przeprowadzonych w 2016 roku wynikało, że Corbyn przyciągnął do laburzystów nowych działaczy, którzy w porównaniu do starszej generacji partyjnych kolegów są bardziej lewicowi pod względem ekonomicznym i jeszcze bardziej postępowi w kwestiach światopoglądowych, a także wywodzą się z mniej zamożnych grup społecznych[3].

Za najbardziej kontrowersyjny element dziedzictwa Corbyna powszechnie uważa się akceptację antysemityzmu wśród członków Partii Pracy. Przed czterema laty państwowa Komisja ds. Równości i Praw Człowieka opublikowała raport, w którym zarzuciła kierownictwu lewicy pod rządami Corbyna brak reakcji na pojawiające się przypadki niechęci do Żydów wśród jej polityków. On sam twierdził, że zarzuty zostały wyolbrzymione przez jego przeciwników politycznych, także tych będących działaczami laburzystów. Następstwem publikacji raportu było zawieszenie Corbyna w prawach członka Partii Pracy i jej klubu parlamentarnego[4].

Starmer jednoznacznie odciął się wówczas od polityki swojego poprzednika, przepraszając za nią społeczność żydowską w Wielkiej Brytanii i określając publikację raportu „dniem wstydu” dla jego ugrupowania[5]. Lider lewicy wielokrotnie podkreślał, że jego główną misją w partii jest wykorzenienie z niej antysemityzmu[6]. Na razie efekty są połowiczne. Z jednej strony kierownictwo laburzystów szybko reaguje na kontrowersyjne wypowiedzi swoich działaczy, ale z drugiej wciąż regularnie się one pojawiają. W ostatnich miesiącach głównie za sprawą wojny między Izraelem i Hamasem w Strefie Gazy[7]. Sporym problemem dla Starmera jest fakt, że wsparcie dla Palestyny i krytyka Izraela jest popularna nie tylko wśród wciąż licznych w partii „corbynistów”, ale również wśród wyborców lewicy wywodzących się ze środowisk imigracyjnych. Poparcie dla odpowiedzi Izraela na atak Hamasu z 7 października ubiegłego roku spowodowało, że w tegorocznych wyborach do rad gmin Partia Pracy straciła część elektoratu na rzecz Partii Zielonych Anglii i Walii[8].

Podobnie było zresztą w trakcie wyborów parlamentarnych. Wielkie zwycięstwo laburzystów nieco przysłoniło utratę niektórych okręgów na rzecz kandydatów niezależnych albo reprezentujących inne ugrupowania lewicowe. W jednym z nich triumfował właśnie Corbyn, wyrzucony przez Starmera pod koniec maja tego roku właśnie za deklarację startu w wyborach mimo braku poparcia ze strony Partii Pracy. Przedstawiciele środowisk imigracyjnych i muzułmańskich nie ukrywają, że przestali popierać laburzystów po wypowiedziach Starmera z października ubiegłego roku, gdy stwierdził, iż Izrael „w granicach prawa międzynarodowego” może odciąć Palestyńczykom dostęp do wody i energii elektrycznej[9].

Polityka Starmera wobec „corbynizmu” mimo krytyki ze strony niektórych środowisk jest nieprzejednana. Nowy brytyjski premier uważa, że wraz z wyrzuceniem Corbyna z ugrupowania skończyły się ostatecznie jego wpływy. W opinii Starmera jego poprzednik na stanowisku przewodniczącego Partii Pracy wprowadzał jedynie chaos i podziały, które dotąd przynosiły lewicy jedynie szkody. Warto podkreślić, że obecny lider laburzystów przy tworzeniu list wyborczych ignorował opinie lokalnych struktur, co było widoczne zwłaszcza w przypadku okręgu, w którym Corbyn wystartował ostatecznie jako kandydat niezależny[10].

Moralny socjalista

Poprzednik obecnego szefa Partii Pracy wprost definiował siebie jako socjalistę. Starmer w maju tego roku złożył podobną deklarację, określając swoje poglądy mianem socjalistycznych i postępowych[11]. W młodości był zresztą członkiem rady redakcyjnej i publicystą lewicowego pisma „Socialist Alternatives”, wydawanego przez organizację działającą pod nazwą Międzynarodową Tendencją Rewolucyjno-Marksistowską. Co prawda zmieniła ona swój profil ideologiczny, ale wcześniej reprezentowała nurt trockistowski[12]. Zdaniem swoich lewicowych krytyków, Starmer przeszedł więc ewolucję od „marksistowskiego radykała do cynicznego karierowicza”[13].

Na początku swoich rządów w Partii Pracy Starmer przekonywał na łamach dziennika „The Guardian”, że lewica może ponownie zwyciężyć jeśli opowie się za „moralnym socjalizmem”. Pod tym pojęciem rozumie on walkę z pogłębiającymi się pod rządami Partii Konserwatywnej nierównościami społecznymi i z niesprawiedliwością, bo jego zdaniem pod tym względem „gospodarka rynkowa zawiodła”. Dla Starmera podstawowymi wartościami dla laburzystów powinny być więc „pokój, sprawiedliwość, równość i godność dla wszystkich”[14].

Należy podkreślić, że stosunek Partii Pracy do samego terminu „socjalizm” jest dosyć skomplikowany. Przy ugrupowaniu afiliowane są różnego rodzaju stowarzyszenia socjalistyczne[15], ale zarazem w jego programie nawet blisko sto lat temu starano się unikać tego pojęcia. Z tego powodu nie zawarto go nawet we wzbudzającej spore kontrowersje „klauzuli 4”, czyli zobowiązania laburzystów do stworzenia systemu „wspólnej własności środków produkcji” oraz „ludowego zarządzania i kontroli nad każdą gałęzią przemysłu i usług”. Wspomniana tegoroczna deklaracja Starmera o jego socjalistycznych przekonaniach wprawiła w zakłopotanie nawet jego bliskich współpracowników, którzy woleli mówić raczej o swojej inspiracji skandynawskim modelem socjaldemokracji[16].

Ideologiczne zaszufladkowanie Starmera tak naprawdę jest niezwykle trudne, a być może zwyczajnie niemożliwe. Już w czasie sprawowania funkcji przewodniczącego Partii Pracy zmieniał on swoje poglądy, na ogół dostosowując stanowiska ugrupowania do oczekiwań wyborców. O rozpiętości opinii na temat Starmera niech świadczy fakt, że dla prawicowych komentatorów jest on lewicowym radykałem przypominającym południowoamerykańskich populistów, a dla swoich krytyków z lewej strony „centrowym liberałem” albo „zimnym blairystą”[17].

Wydaje się, że najbardziej interesującą definicję „starmeryzmu” przedstawił w ubiegłym roku centrolewicowy brytyjski tygodnik „The New Statesman”. Laburzyści w wizji nowego premiera powinni opierać swoją politykę na trzech podstawowych wartościach: dobru wspólnym, bezpieczeństwie ekonomicznym i „realizmie postępowym” w geopolityce. Tym samym lewica powinna ponownie stać się przede wszystkim reprezentantem klasy robotniczej, a nie klasy średniej, jak zakładały plany Blaira. Zerwanie z „blairyzmem” jest głównym elementem drugiej najważniejszej wartości „starmeryzmu”, czyli bezpieczeństwa ekonomicznego rozumianego jako aktywną rolę państwa w budowie dobrobytu. Geopolityczny realizm Starmera zakłada natomiast położenie większego nacisku na interesy niż na sferę wartości w polityce zagranicznej[18].

Bliżej Blaira

Jednym z głównych zarzutów stawianych Starmerowi przez działaczy Partii Pracy są wspomniane częste zmiany poglądów. Kandydując na stanowisko przewodniczącego ugrupowania opublikował on w 2020 roku dziesięciopunkowy program, którym chciał najprawdopodobniej przekonać do siebie radykalnie lewicowych zwolenników Corbyna. Wśród jego ówczesnych obietnic znalazło się podwyższenie podatków dla najbogatszych, zniesienie opłat za naukę na uniwersytetach czy nacjonalizację strategicznych gałęzi gospodarki pokroju kolei, wodociągów, poczty  czy elektrowni. Rok temu jego ówczesne zapowiedzi zostały usunięte ze strony internetowej laburzystów[19].

Z większości swoich najbardziej kosztownych postulatów ekonomicznych Starmer wycofał się z powodu złej sytuacji ekonomicznej Wielkiej Brytanii. Już w ubiegłym roku podczas swojego noworocznego przemówienia tłumaczył, że jest zwolennikiem inwestowania w usługi publiczne, co jednak nie oznacza zdecydowanego zwiększenia wydatków budżetowych. Według nowego brytyjskiego premiera nie jest to właściwa droga do wyciągnięcia kraju z obecnych kłopotów ekonomicznych. Starmer zapewne z tego powodu wycofał się także z postulatu zniesienia czesnego za studia, czyli jednego ze swoich najbardziej nośnych haseł, a także ze wspomnianych planów nacjonalizacji strategicznych gałęzi gospodarki. Z dziesięciopunktowego programu wyborczego szefa laburzystów po czterech latach pozostały właściwie tylko zwiększenie wydatków na służbę zdrowia i większa kontrola nad niektórymi branżami[20].

Wycofanie się Starmera z najbardziej lewicowych postulatów naturalnie wywołało skojarzenia z polityką Blaira i jego Nową Partią Pracy. Najważniejszym podobieństwem było przesunięcie lewicy w stronę centrum, przede wszystkim poprzez rezygnację z niecieszących się popularnością haseł podniesienia podatków dla najlepiej zarabiających i znacznego zwiększenia wydatków budżetowych[21]. Poza tym Starmer już w zeszłym roku zaczął porozumiewać się z rozczarowanymi Partią Konserwatywną przedsiębiorcami, a przed wyborami otrzymał poparcie ze strony niektórych liderów biznesu[22]. Największa różnica między „starmeryzmem” i „blairyzmem” polega natomiast na podejściu do gospodarki rynkowej i nierówności społecznych. O ile Blair skupiał się na poprawie jakości usług publicznych i pozostawiał sam rozwój gospodarczy przedsiębiorstwom, o tyle Starmer jest zwolennikiem swego rodzaju zarządzania rynkiem poprzez państwowy interwencjonizm[23]. Obecny przewodniczący Partii Pracy jako osoba wywodząca się z klasy robotniczej przywrócił do debaty publicznej właśnie kwestię różnic pomiędzy poszczególnymi klasami społecznymi, co także odróżnia go od Blaira skupiającego się na budowie klasy średniej[24].

Inspiracją dla polityki gospodarczej rządu Starmera mają być działania prezydenta Stanów Zjednoczonych, Joe Bidena. Nowa brytyjska minister skarbu, Rachel Reeves, jest tym samym zwolennikiem inwestowania w rozwój sektora produkcyjnego i w najbardziej dochodowe gałęzie gospodarki. Trzeba jednak pamiętać, że polityka Bidena wiąże się ze zwiększaniem wydatków budżetowych, podczas gdy Starmer zamierza trzymać się sztywnych ram fiskalnych[25].

Polityka tożsamości

Obejmując przywództwo w Partii Pracy Starmer zapowiadał, że chce podkreślać jej patriotyczny charakter. Jego zdaniem laburzyści „powinni być dumni ze swojego patriotyzmu”, bo miłość do swojego kraju według sondaży deklaruje również dwie trzecie brytyjskiego społeczeństwa. Kwestia uczuć patriotycznych co najmniej od czasu I wojny światowej dzieli jednak lewicowców, ponieważ utożsamiano je często z militarnym zaangażowaniem Wielkiej Brytanii poza granicami kraju. Między innymi z tego powodu Corbyn w czasie swoich rządów w partii nie śpiewał hymnu narodowego podczas ważnych uroczystości państwowych, ani nie eksponował brytyjskiej flagi[26],

Starmer wyraźnie zerwał z internacjonalistycznymi poglądami skrajnie lewicowego skrzydła Partii Pracy. Zaczął eksponować symbole narodowe i deklarować, że Partia Konserwatywna nie posiada już monopolu na patriotyzm, ponieważ to właśnie ona zaniedbała siły zbrojne i najważniejsze instytucje państwowe[27]. Patriotyczny zwrot nie wszystkim się jednak spodobał. Część laburzystowskich działaczy krytykowała eksponowanie flagi Wielkiej Brytanii, która ich zdaniem może kojarzyć się wyborcom ze skrajną prawicą. Z tego powodu Partia Pracy może mieć na przykład problem z pozyskaniem zwolenników wśród mniejszości etnicznych. Niezadowolenie z powodu umieszczenia symboli narodowych na materiałach wyborczych wyrazili też posłowie do Izby Gmin, należący właśnie do grupy parlamentarnej zrzeszającej osoby mające afrykańskie i azjatyckie pochodzenie[28].

Kwestia tożsamości narodowej w wielonarodowym i wielorasowym społeczeństwie zawsze będzie wzbudzała spore kontrowersje. Jednym ze związanych z nią elementów jest polityka imigracyjna, będąca od lat jednym z głównych tematów debaty publicznej na Wyspach Brytyjskich. Torysi mimo swoich zapowiedzi nie tylko nie zmniejszyli liczby obcokrajowców przybywających do kraju, ale 2022 rok był pod tym względem rekordowy. Starmer przed wyborami parlamentarnymi deklarował więc wprost, że jego celem będzie ograniczenie zarówno nielegalnej, jak i legalnej imigracji. Partia Pracy pod jego wodzą uważa napływ obcokrajowców za „praktykę stosowaną przez przedsiębiorstwa, wykorzystujące system migracyjny, aby nielegalnie utrzymywać słabe warunki pracy”[29].

Przed wyborami Blair wraz z niektórymi wpływowymi politykami laburzystów nawoływał ich lidera do wprowadzenia większej kontroli osób przybywających do Wielkiej Brytanii. Zdaniem byłego szefa rządu, konieczne jest wdrożenie nowych technologii, za pośrednictwem których możliwe będzie zidentyfikowanie osób mających rzeczywiste prawo do przebywania na terytorium kraju[30]. Na razie z deklaracji Starmera po objęciu urzędu wynika, że chce on rozwiązać problem imigracji poprzez stworzenie państwowego systemu szkoleń. Przedsiębiorcy w jego opinii mają bowiem domagać się otwarcia granic, bo nie mogą znaleźć odpowiednio wykwalifikowanych pracowników. Szkolenia zawodowe dla młodych ludzi miałyby to oczywiście zmienić. Zarazem brytyjski premier podkreśla, że na efekty nowej polityki trzeba będzie jeszcze poczekać[31].

Starmer wydaje się być zwolennikiem kontynuowania polityki imigracyjnej torysów w jej podstawowych założeniach. Opowiada się tym samym za egzekwowaniem systemu punktowego. Polega on na wpuszczaniu do Wielkiej Brytanii tylko imigrantów spełniających odpowiednie kryteria przydatności z perspektywy krajowego rynku pracy. System ma być elastyczny i dostosowany do zmieniających się uwarunkowań ekonomicznych. Ponadto wymaga on od przedsiębiorców utrzymywania odpowiedniego poziomu wynagrodzeń, aby nie były one zaniżane właśnie przez podaż pracowników zagranicznych[32]. W obecnych poglądach Starmera na imigrację widać wyraźną ewolucję i wyjście naprzeciwko oczekiwaniom społecznym, bo w przeszłości popierał politykę otwartych granic jako korzystną dla firm[33].

Polityka tożsamości w Wielkiej Brytanii nie ogranicza się do kwestii patriotyzmu i imigracji. Rząd Sunaka zaczął między innymi kwestionować niektóre elementy polityki wobec mniejszości seksualnych, a przede wszystkim postulatów osób transseksualnych dotyczących korzystania z toalet dla kobiet przez osoby po operacji zmiany płci. Starmer zadeklarował, że będzie traktował z szacunkiem wszystkich ludzi, ale podobnie jak swój poprzednik zamierza bronić przestrzeni wyłącznie dla kobiet[34]. W tej kwestii w Partii Pracy wciąż istnieje jednak różnica zdań pomiędzy jej czołowymi politykami[35].

„Powrót” do NATO

Jednym z najważniejszych dokonań powojennej lewicy był udział Wielkiej Brytanii w tworzeniu Sojuszu Północnoatlantyckiego, powołanego do życia w czasie rządów premiera Clementa Attlee[36]. Nie wszyscy laburzyści byli zwolennikami tego pomysłu, dlatego w partii zawsze istniała frakcja przeciwników zaangażowania w euroatlantyckie struktury bezpieczeństwa. Corbyn był natomiast krytykiem niektórych interwencji wojskowych NATO, na przykład sprzeciwiając się działaniom przeciwko Jugosławii w 1999 roku[37]. Zarazem w niektórych przypadkach popierał politykę Sojuszu, uznając ją za zgodną z teorią wojny sprawiedliwej[38].

Jeszcze przed objęciem funkcji przewodniczącego Partii Pracy, Corbyn w niektórych swoich wypowiedziach określał NATO mianem „zagrożenia dla świata”. W 2016 roku odmówił zaś zobowiązania się do przestrzegania artykułu piątego Traktatu Północnoatlantyckiego, mówiącego o traktowaniu zbrojnej napaści na jednego członka organizacji jako ataku na cały sojusz[39]. Od tego czasu ówczesnemu liderowi laburzystów zarzucano chęć rozwiązania NATO, bo w opublikowanym w 2012 roku artykule mówił o końcu Związku Radzieckiego jako najlepszym momencie na rozwiązanie sojuszu, którego zadaniem do tamtego momentu było przeciwdziałanie sowieckim wpływom[40].

Starmer jeszcze przed objęciem funkcji premiera Wielkiej Brytanii akcentował jednoznaczne stanowisko dotyczące stosunku Partii Pracy do tego sojuszu militarnego. W 2022 roku wyraźnie odciął się od poglądów Corbyna, wprost mówiąc o jego błędnej diagnozie dotyczącej NATO. Obecny szef laburzystów podkreśla więc, że poparcie jego ugrupowania dla struktur euroatlantyckich jest niezachwiane. Starmer od wybuchu wojny na Ukrainie popiera również politykę Sojuszu Północnoatlantyckiego wobec tego konfliktu[41].

Na początku lipca świeżo upieczony szef brytyjskiego rządu wziął udział w szczycie NATO w Waszyngtonie z okazji 75-lecia istnienia sojuszu. Starmer nie tylko zapewnił, że Wielka Brytania będzie aktywnym członkiem organizacji, ale dodatkowo wezwał pozostałych sojuszników do zwiększenia wydatków na obronę[42]. Ogółem trudno jednoznacznie stwierdzić, jak będzie wyglądała brytyjska polityka zagraniczna pod nowymi rządami Partii Pracy. Starmer dotąd rzadko zabierał głos na ten temat, dlatego jego poglądy na tę materię nie są do końca znane, poza wspomnianym zaangażowaniem na rzecz Ukrainy. Z pewnością jest to dosyć spory problem, bo sprawy międzynarodowe mogły nie być głównym tematem kampanii przedwyborczej, ale w kontekście zmian w globalnej polityce nie da się od nich uciec[43]. Zwłaszcza w przypadku państwa może nie należącego już do grona państw decydujących o losach świata, lecz będącego nadal mocarstwem atomowym[44].

Niedawno nowy premier Wielkiej Brytanii wypowiedział się jednoznacznie na temat relacji swojego kraju z Unią Europejską. Podkreślił, że za jego życia Wielka Brytania nie stanie się ponownie członkiem Wspólnoty Europejskiej. Nie przewiduje również powrotu do unii celnej czy wspólnego rynku, ucinając w ten sposób dyskusję nad poglądami niektórych jego partyjnych kolegów, chcących ponownie podjąć tego rodzaju ścisłą kooperację z UE[45]. Starmer jest natomiast zwolennikiem swego rodzaju „resetu” w relacjach z Europą. Dokładny kształt tych stosunków miałby wykrystalizować się podczas dwustronnego szczytu, który ma być przedmiotem rozmów między brytyjskimi i unijnymi dyplomatami[46]. Można zauważyć tutaj pewne historyczne analogie, gdyż Blair przejmując władzę także musiał odbudowywać relacje Londynu z Brukselą po okresie rządów konserwatystów[47].

***

Obserwując dotychczasowe wolty ideowe Starmera trudno jednoznacznie zakwalifikować jego poglądy. Podobnie jak Blair przekłada on konieczność dostosowania się do poglądów większości społeczeństwa nad prowadzenie ideologicznych sporów, z czego najbardziej znany był jego poprzednik. Corbyn mimo deklaracji Starmera ma wciąż duże wpływy wśród laburzystowskich działaczy, dlatego można spodziewać się, że nie wszystkie pomysły nowego brytyjskiego premiera będą cieszyły się choćby warunkowym poparciem ze strony najbardziej lewicowych polityków Partii Pracy.

Maurycy Mietelski

fot. Jeremy Corbyn / Flickr.com (CC BY 2.0)

 

[1] K. Proctor, Five reasons why Labour lost the election, 13.12.2019, https://www.theguardian.com/politics/2019/dec/13/five-reasons-why-labour-lost-the-election.

[2] L. Besser, Why is Jeremy Corbyn seen as so unelectable by so many British voters?, 12.12.2019, https://www.abc.net.au/news/2019-12-12/jeremy-corbyn-is-most-unpopular-leader-in--british-politics/11786960.

[3] M. Poletti, T. Bale, P. Webb, Explaining the pro-Corbyn surge in Labour’s membership, 16.12.2019, https://blogs.lse.ac.uk/politicsandpolicy/explaining-the-pro-corbyn-surge-in-labours-membership/.

[4] A guide to Labour Party anti-Semitism claims, 18.11.2020, https://www.bbc.com/news/uk-politics-45030552

[5] C. Cooper, Keir Starmer: Labour’s anti-Semitism ‘day of shame’, 29.10.2020, https://www.politico.eu/article/keir-starmer-labours-anti-semitism-day-of-shame/.

[6] W. Taylor, Sir Keir Starmer insists he has 'torn anti-Semitism out of Labour' with swift action over Rochdale candidate, 13.02.2024, https://www.lbc.co.uk/news/keir-starmer-rochdale-candidate-antisemitism/.

[7] A. Rogers, Sir Keir Starmer urged to suspend Labour members who attended meeting at centre of antisemitism row, 15.02.2024, https://news.sky.com/story/sir-keir-starmer-urged-to-suspend-labour-members-who-attended-meeting-at-centre-of-antisemitism-row-13071708.

[8] C. Jarvis, Muslim voters increasingly turning to Green Party as support for Labour collapses, 14.02.2024, https://bright-green.org/2024/02/14/muslim-voters-increasingly-turning-to-green-party-as-support-for-labour-collapses/.

[9] C. Edwards, The Labour party’s position on Gaza appears to have cost it votes in the UK election, 05.07.2024, https://edition.cnn.com/2024/07/05/uk/labour-gaza-israel-vote-uk-election-gbr-intl/index.html.

[10] J. Halliday, Corbyn influence on Labour policy ‘well and truly over’, says Starmer, 24.05.2024, https://www.theguardian.com/politics/article/2024/may/24/jeremy-corbyn-keir-starmer-labour-party-general-election.

[11] L. Martell, Is Keir Starmer a socialist?, 19.06.2024, https://theconversation.com/is-keir-starmer-a-socialist-232567.

[12] J. Rogan, Keir Starmer, Trotskyism and Pabloism, 23.01.2020, https://medium.com/@JRogan3000/keir-starmer-trotskyism-and-pabloism-976c4c46d8f6.

[13] M. Kosman, Keir Starmer: From 'Marxist' to 'Cop in an expensive suit', 11.07.2020, https://libcom.org/article/keir-starmer-marxist-cop-expensive-suit-mark-kosman.

[14] K. Starmer, Labour can win again if we make the moral case for socialism, 15.01.2020, https://www.theguardian.com/commentisfree/2020/jan/15/labour-socialism-values-election-economic-model.

[15] Socialist Societies, https://labour.org.uk/about-us/socialist-societies.

[16] J. McKinney, Does Keir Starmer know what a socialist is?, 04.06.2024, https://socialistworker.co.uk/general-election-2024/does-keir-starmer-know-what-a-socialist-is.

[17] K. Stock, Keir Starmer’s moral vacuum Labour's ethical limits remain unclear, 21.06.2024, https://unherd.com/2024/06/keir-starmers-moral-vacuum.

[18] G. Eaton, What is Starmerism?, 01.05.2024, https://www.newstatesman.com/cover-story/2024/05/what-is-starmerism.

[19] R. Hunter, Keir Starmer's pledges from 2020 election erased from website, 02.12.2023, https://www.thenational.scot/news/23964078.keir-starmers-pledges-2020-election-erased-website.

[20] C. McKeon, How many of Sir Keir Starmer’s 10 pledges still stand?, 02.05.2023, https://www.independent.co.uk/news/uk/rachel-reeves-jonathan-ashworth-lisa-nandy-steve-reed-government-b2330892.html.

[21] A. Rawnsley, Keir Starmer is borrowing from Tony Blair, but that doesn’t make him a Blairite , 17.09.2023, https://www.theguardian.com/commentisfree/2023/sep/17/keir-starmer-is-borrowing-from-tony-blair-but-that-doesnt-make-him-a-blairite.

[22] J. Frank-Keyes, Keir Starmer: Major UK business chiefs back Labour leader, 16.05.2024, https://www.cityam.com/keir-starmer-major-uk-business-chiefs-back-labour-leader/.

[23] E. Dorrell, ‘Why Starmerism isn’t Blairism – and restoring pride in towns is its key test’, https://labourlist.org/2024/05/keir-starmer-tony-blair-working-class-voters-towns-high-streets-antisocial-behaviour/.

[24] M. Bent, Thank you, Keir Starmer, for making class a mainstream issue again, 10.05.2024, https://www.progressivebritain.org/thank-you-keir-starmer-for-making-class-a-mainstream-issue-again/.

[25] J. Meadway, Labour Will End Neoliberalism. Just Not in a Good Way, 27.03.2024, https://novaramedia.com/2024/03/27/labour-will-end-neoliberalism-just-not-in-a-good-way/.

[26] J. Scott, Labour: Historic divisions over patriotism pose challenge for Starmer, 04.02.2021, https://www.bbc.com/news/uk-politics-53902845.

[27] C. McKeon, Tories no longer a patriotic party, says Starmer, 21.04.2024, https://www.standard.co.uk/news/politics/keir-starmer-tories-national-trust-conservative-party-british-b1152822.html.

[28] B. Quinn, Keir Starmer faces discontent as Labour MPs reject union jack election flyers, 30.03.2024, https://www.theguardian.com/politics/2024/mar/30/starmer-faces-discontent-as-labour-mps-criticise-election-flyers-union-jacks.

[29] T. Baker, Sir Keir Starmer announces plans to lower legal migration, 02.06.2024,  https://news.sky.com/story/sir-keir-starmer-announces-plans-to-lower-legal-migration-13146630.

[30] P. Crerar, Tony Blair urges Starmer to keep grip on immigration to tackle rise of far right , 09.07.2024, https://www.theguardian.com/politics/article/2024/jul/09/tony-blair-keir-starmer-labour-immigration-far-right

[31] P. Seddon, Better skills training will cut migration, vows PM , 22.07.2024, https://www.bbc.com/news/articles/cxe2g3drxj5o.

[32] M. Sumption, P. W. Walsh, Why Keir Starmer is embracing a points-based immigration system, 22.11.2022, https://www.opendemocracy.net/en/podcasts/podcast-borders-belonging/brexit-uk-australia-points-immigration-keir-starmer/.

[33] A. I. Obe, The Prospective Immigration Policy of sir Keir Starmer’s Labour Party, The Henry Jackson Society, Londyn 2024, s. 19.

[34] N. Badshah, Starmer accuses Sunak of using trans issues as ‘political football’, 27.06.2024, https://www.theguardian.com/politics/article/2024/jun/26/starmer-accuses-sunak-of-using-trans-issues-as-political-football.

[35] M. Bet, Sir Keir Starmer says trans women with penises WON’T be allowed to use female toilets in latest U-turn, 02.07.2024,  https://www.thesun.co.uk/news/28900863/keir-starmer-labour-trans-women-rights/.

[36] G. Ronek, Ewolucja ideologii I doktryny brytyjskiej Partii Pracy po II wojnie światowej, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2008, s. 62-64.

[37] O. Kamm, Corbyn’s woeful record on defence, 15.05.2017, https://www.prospectmagazine.co.uk/politics/44350/corbyns-woeful-record-on-defence.

[38] A. Peggs, The Labour Leader Is No Pacifist, 24.04.2018, https://www.huffingtonpost.co.uk/entry/jeremy-corbyn-syria_uk_5ad9eef4e4b09442d8076d93.

[39] B. Eaton, Jeremy Corbyn’s Nato stance is a first for a Labour leader, 05.10.2023, https://www.newstatesman.com/politics/2016/08/jeremy-corbyns-nato-stance-first-labour-leader.

[40] P. Worrall, Corbyn did call for NATO to disband – but it’s Labour policy to stay in, 17.10.2019, https://www.channel4.com/news/factcheck/factcheck-corbyn-did-call-for-nato-to-disband-but-its-labour-policy-to-stay-in.

[41] Jeremy Corbyn was wrong on Nato, says Sir Keir Starmer, 10.02.2022, https://www.bbc.com/news/uk-politics-60333340.

[42]B. Rigby, Starmer had a successful NATO summit but it will only get harder when he arrives home, 12.07.2024,  https://news.sky.com/story/starmer-had-a-succesful-nato-summit-but-it-will-only-get-harder-when-he-arrives-home-13176949.

[43] C. Thiers, Keir Starmer – a new chapter in UK foreign policy?, 12.07.2024, https://blogs.lse.ac.uk/politicsandpolicy/keir-starmer-a-new-chapter-in-uk-foreign-policy/.

[44] A. J. Rickard, M. Godwin, Starmer at NATO summit: ‘What will be the UK’s global role under Labour?’, 10.07.2024, https://labourlist.org/2024/07/keir-starmer-nato-meeting-summit-biden-ukraine/.

[45] K. Starmer, Britain will not rejoin EU in my lifetime, says Starmer, 03.07.2024, https://www.theguardian.com/politics/article/2024/jul/03/britain-will-not-rejoin-eu-in-my-lifetime-says-starmer.

[46] A. Brzozowski, UK’s Starmer touts post-Brexit EU reset, but practical steps might take time, 18.07.2024, https://www.euractiv.com/section/eu-uk-relations/news/uks-starmer-touts-post-brexit-eu-reset-but-practical-steps-might-take-time/.

[47] K. Winkler, Polityka zagraniczna Zjednoczonego Królestwa oraz stosunki ze Wspólnotą Narodów pod rządami Partii Pracy, w: F. Gołembski, P. Biskup, M. Kaczorowska (red.), Era Blaira i Browna. Wybrane problemy polityczne rządów Partii Pracy w Zjednoczonym Królestwie 1997-2010, Oficyna Wydawnicza Aspra, Warszawa 2010, s. 174.