Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Grecki porządek przedwyborczy


29 marzec 2012
A A A

Po przyznaniu drugiego pakietu pomocowego przez państwa strefy euro Grecy mogą odetchnąć z ulgą. Niedługo jednak potrwa ten względny spokój, gdyż wypłacenie pierwszej, 39-miliardowej raty stanowi jedynie początek wielkich zmian. Rozpoczną się one wdrażaniem programu reform, któremu towarzyszyć będą przyspieszone wybory parlamentarne, datowane na przełom kwietnia i maja.

Grecja posiada parlament jednoizbowy, którego siedziba mieści się w stolicy, Atenach. W jego skład wchodzi 300 deputowanych, wybieranych na 4 – letnią kadencję. 288 posłów zostaje wybranych przy pomocy ordynacji proporcjonalnej w 48 wielomandatowych okręgach wyborczych. Pozostałe 12 pochodzi z ogólnokrajowej listy. W skład parlamentu mogą wejść te partie, które przekroczyły konstytucyjny próg wyborczy – 3 proc. Dodatkowym zapisem w ordynacji wyborczej, który zagwarantować ma większą stabilność rządu, jest przywilej przyznany partii, która osiągnie 41 proc. głosów. Uzyskuje ona automatycznie dodatkowe 40 miejsc w parlamencie. Dopiero wtedy pozostałe 260 miejsc rozdzielanych jest pomiędzy wszystkie ugrupowania. Kandydować do parlamentu może obywatel grecki powyżej 25 roku życia.

Grecja jest typową demokracją parlamentarną. Na jej czele stoi prezydent, wybierany przez parlament na kadencję 5 lat. Do obu tych organów należy władza ustawodawcza. Prezydent pełni także rolę wykonawcy prawa wspólnie z radą ministrów. Na jej czele stoi premier, wyznaczany przez głowę państwa spośród deputowanych z partii, która osiągnęła większość względną lub bezwzględną. Aby funkcjonować, rząd musi otrzymać w parlamencie wotum zaufania.

Grecka konstytucja przewiduje rozpisanie wyborów w terminie do 30 dni od rozwiązania parlamentu. W piątek 9 marca rzecznik rządu, Pantelis Kapsis oświadczył, że rząd poda się do dymisji 12 kwietnia, co pociągnie za sobą rozwiązanie Parlamentu Hellenów (bo tak brzmi dosłowne tłumaczenie nazwy z greckiego). Wybory tradycyjnie odbywają się w niedzielę, więc w rachubę wchodzą trzy prawdopodobne daty: 22 lub 29 kwietnia albo 6 maja.

Lider konserwatywnej Nowej Demokracji, wchodzącej w skład koalicji rządowej (obok Panhelleńskiego Ruchu Socjalistycznego – PASOK oraz Ludowego Zgromadzenia Prawosławnego – LAOS), Antonis Samaras domaga się ustalenia daty jak najszybciej po prawosławnej Wielkanocy, która przypada na 15 kwietnia. Sondaże wskazują, że wygrać może właśnie Nowa Demokracja, której przywódca głosi hasła stworzenia silnego, samodzielnego rządu, który posiadając niepodzielną władzę, będzie w stanie postawić Grecję na nogi wielu latach kryzysu. Według niego dotychczasowe reformy, na które naciskała UE i MFW, były w zbyt dużym stopniu nastawione na cięcia, co uniemożliwiało gospodarce greckiej wzrost.

W najbiższych dniach dojdzie jeszcze do zmian personalnych w partii PASOK. Na czele niej najprawdopodobniej stanie obecny minister finansów Ewangelos Wenizelos. Dotychczasowy szef PASOK-u, były premier Jeorjos Papandreu zrezygnował 10 marca, by ustąpić Wenizelosowi miejsca jeszcze przed przyspieszonymi wyborami parlamentarnymi. Wenizelos już teraz kładzie nacisk na kontynuację serii radykalnych reform ratujących grecką gospodarkę. Zobowiązał się do oddania teki ministra, gdyby został liderem PASOK-u, nawet w tak krótkim czasie przed dymisją rządu. Większość sondaży wskazuje jednak na klęskę PASOK-u, który w wyborach liczyć na znacznie mniejsze niż dotychczas poparcie wyborców.

Sondaż opinii, przeprowadzony w ostatnim tygodniu lutego wskazał aż 28 – proc. poparcie dla Nowej Demokracji. Socjaliści z PASOK-u liczyć mogą na zaledwie 11 proc. głosów. Większym zainteresowaniem wyborców cieszą się na razie ugrupowania, które przeciwne były porozumieniom z euro strefą, m. in. Partia Komunistyczna, która nadal utrzymuje ścisłe związki z Moskwą, osiągnąć może wynik podobny do PASOK-u – również 11 proc.  Jeszcze więcej głosów prawdopodobnie zostanie oddanych na skrajnie lewicową, radykalną partię Syriza – 12 proc. Bardziej umiarkowane od poprzednich partii ugrupowanie, Demokratyczna Lewica, w sondażach osiąga poparcie rzędu 16 proc. Poparcie dla LAOS-u może być tak małe, że partia nie przekroczy progu wyborczego.

Image

Na spotkaniu tymczasowego rządu premier Lucas Papademos podkreślał, jak bardzo ważne jest skupienie się na wdrażaniu niezbędnych oszczędności, spychając na drugi plan kwestie związane ze zbliżającym się okresem kampanii wyborczej. Do wszelkich zmian w budżecie Ateny zobowiązały się w ramach programu reform, który stanowił jeden z warunków przyznania przez Unię Europejską i MFW drugiego pakietu pomocowego w wysokości 130 miliardów euro. Dlatego Papademos zamierza dążyć do zatwierdzenia ich przez parlament jeszcze przed jego rozwiązaniem. Wśród zmian, które na greckim rządzie wymusza program oszczędnościowy znalazły się m. in. zmniejszenie zatrudnienia w sektorze publicznym o 15 tysięcy osób, liberalizacja przepisów prawa pracy, zmniejszenie płacy minimalnej o 20% (do 600 euro miesięcznie – prawie 2500 zł) oraz ostre cięcia świadczeń emerytalnych. Już same ich zapowiedzi wywołują wśród Greków przerażenie, które popycha ich ku poparciu bardziej umiarkowanego w tej kwestii Samarasa.

Rzecznik rządu deklaruje ciągłość we wprowadzaniu w życie programu oszczędnościowego, bez względu na wynik wyborów. Zwrócił uwagę na sytuację kraju, która wymusi na greckich partiach inne niż dotychczas postępowanie podczas kampanii wyborczej.

W Grecji zbliża się święto narodowe – Dzień Niepodległości przypadający na 25 marca. Premier wezwał przedstawicieli wszystkich wchodzących w skład koalicji do udziału w związanych z nim wydarzeniach. Znając realia demokratycznego państwa, po świątecznych pochodach spodziewać się można próby generalnej przed kampanią wyborczą.

na podstawie: ekloges.gr, euobserver.com, nytimes.com, athensnews.gr