Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Marcin Witkowski: Pinochet. A Ty jesteś za, czy przeciw niemu?


22 maj 2005
A A A

W czwartek(19 maja) były dyktator Chile (lat 89), wobec którego toczą się postępowania sądowe odnośnie łamania praw człowieka oraz posiadania wielomilionowego tajnego konta bankowego, dostał wylewu i został przewieziony do szpitala. Generał Emilio Cheyre poinformował dziennikarzy, iż Pinochet przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej.

Problemy zdrowotne stały się znakomitym narzędziem adwokatów wykorzystujących zły stan zdrowia na potrzeby klienta. Klienta, który był twórcą reżimu lat 1973-1990, który pochłonął około 3000 ofiar, a setki tysięcy poddano torturom. Stadion Narodowy w Santiago de Chile stał się miejscem kaźni i represji tych, którzy byli przeciwko,  lub po prostu tych,  którzy mieli pecha… .

 
11 września 1973 roku armia Pinocheta przejmując władze w państwie zniszczyła pałac prezydencki. Ówczesny lewicowy prezydent Salvador Allende zginął w zamachu. Nowa junta wojskowa zawiesiła konstytucję, funkcjonowanie parlamentu oraz wszystkie partie polityczne i związki zawodowe. Zaczęły się represje skierowane przede wszystkim przeciwko członkom i sympatykom partii lewicowych. Podczas zamachu stanu zginęło prawie 1500 osób, kolejne 500 straciło życie w wyniku wyroków wojskowych.


Pinochet budzi i budzić będzie skrajne reakcje. Jego zwolennicy podkreślają, iż zamach uniemożliwił przekształcenie państwa w organizm komunistyczny podobny do Kuby. Kolejnym argumentem stała się ekonomia. Wprowadzenie zasad gospodarki rynkowej umożliwiły wejście Chile na drogę stabilnego wzrostu gospodarczego, niespotykanego w Ameryce Łacińskiej. Przeciwnicy Pinocheta oskarżają go o zniszczenie demokracji, której instytucjonalizacją był legalnie wybrany prezydent Allende. Druga sprawa, to wprowadzenie krwawego reżimu i represje. 

Kto ma rację? Dla mnie nie ma wytłumaczenia na łamanie praw człowieka, tortury, gwałty, uprowadzenia i skrytobójstwa. Nie ma też pewności, by Allende przekształcił Chile w państwo na wzór komunistycznej Kuby. Wręcz przeciwnie, Allende był przywiązany do demokracji, wierzył w nią i nie wyobrażam sobie, by reformy wprowadzane przez niego, były wbrew zasadom praworządności. Trzyletnie rządy Allende (1970-73) to okres radykalnych zmian: wywłaszczenie wielkich majątków ziemskich, nacjonalizacja dużych przedsiębiorstw. Pierwszy rok to kres prosperity (produkcja wzrosła o 8%), wskaźniki inflacji i bezrobocia szły w dół. Zamrożono ceny, podwyższono płace.  Kolejne lata przyniosły same straty, co związane było z dopuszczeniem pracowników z "ludu" z klucza partyjnego do przemysłu, którzy wyparli kompetentnych specjalistów, zwiększenie kosztów zatrudnienia, sabotaż ze strony USA oraz spadek cen miedzi na rynkach światowych. To wszystko przyczyniło się do kryzysu gospodarczego i chaosu. Ale pomimo tego, przed zamachem stanu Pinocheta, partie wspierające S. Allende odniosły zdecydowane zwycięstwo w wyborach parlamentarnych. Dlaczego? Dzięki Allende ludzie z niższych warstw społecznych po raz pierwszy poczuli, że ktoś próbuje im pomóc. Ktoś dał im godność, stali się obywatelami Chile. Zwolennicy Allende przekonywali:"to gówniany rząd, ale to mój rząd" (A. Domosłowski, Gorączka Latynoamerykańska, s.127).

16 października 1998 roku w londyńskiej klinice na wniosek hiszpańskiego sędziego Baltazara Garzona, Augusto Pinochet został zatrzymany i oskarżony o popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości i zamordowanie kilkudziesięciu Hiszpanów po zamachu stanu. Pamiętam bardzo dobrze graniczne reakcje Chilijczyków; jedni płakali ze szczęścia, drudzy gwałtownie protestowali. Nikt nie pozostał obojętny. To kolejny efekt reżimu Pinocheta: trwałe podzielenie społeczeństwa na jego zwolenników i przeciwników. 

Źródło: Artur Domosławski Gorączka latynoamerykańska i BBC