Angola/ Brakuje funduszy na pomoc dla głodujących
Światowy Program Żywnościowy ONZ (WFP) musiał wstrzymać dystrybucję żywności dla 700 tysięcy mieszkańców Angoli objętych jego programem pomocowym. Przyczyną jest brak funduszy, spowodowany brakiem odpowiedniego wsparcia ze strony zagranicznych ofiarodawców. WFP przewidując taki obrót sytuacji już w lipcu apelowało o zwiększenie wpłat, jednakże bez większego odzewu. Angola nie jest zresztą jedynym państwem, w którym brak funduszy utrudnia jego działalność.
Angola jest w Afryce Subsaharyjskiej drugim co do wielkości (po Nigerii) eksporterem ropy naftowej. Jednakże mimo rosnącego PKB, blisko 70 procent z 14 milionów obywateli Angoli żyje w nędzy. Kraj wciąż boleśnie odczuwa bowiem skutki zakończonej zaledwie cztery lata temu 27-letniej wojny domowej. Infrastruktura jest w fatalnym stanie, instytucje socjalne działają niesprawnie, a duże połacie Angoli nie zostały nawet objęte działaniem służby zdrowia czy szkolnictwa. Ogromnym problemem są też wciąż rozsiane po kraju miny lądowe.
Nic więc dziwnego, że według obliczeń WFP na niedożywienie cierpi ponad 900 tysięcy mieszkańców Angoli, w tym 45 procent dzieci poniżej piątego roku życia.
Dotychczas Światowy Program Żywnościowy dostarczał pomocy blisko 700 tysiącom mieszkańcom Angoli, w tym zapewniając posiłki szkolne blisko 220 tysiącom dzieci.
Program pomocy dla mieszkańców Angoli musiał jednak zostać zawieszony z powodu braku funduszy. Sytuacja jest tak zła, że WFP nie ma środków by rozdysponować nawet tą żywność, która znajduje się już w jego magazynach na obszarze Angoli. Zdaniem Manuela Cristovao, rzecznika przedstawicielstwa WFP w Angoli, potrzeba 6,2 milionów dolarów by program pomocy mógł zostać wznowiony.
Problem nie pojawił się nagle. Już w zeszłym roku WFP informował, że wpłaty ze strony zagranicznych darczyńców znacznie zmalały i konieczne jest obcięcie o połowę racji żywności dla tysięcy angolańskich uchodźców powracających z Zambii i DR Kongo. Apel o zwiększenie pomocy ponowiono, już w znacznie dramatyczniejszym tonie, w lipcu tego roku. Odzew był jednak minimalny.
Angola nie jest jedynym krajem, w którym państwem, w którym brak funduszy utrudnia działalność WFP. W kwietniu został zmuszony do obcięcia o połowę racji żywnościowych dla prawie 6 milionów mieszkańców Sudanu, w tym prawie 3 milionów uchodźców z ogarniętego wojną Darfuru.
Na podstawie: www.news24.com, www.wfp.org (oficjalna strona Światowego Programu Żywnościowego)