Etiopia/ Pacyfikacja Ogadenu
Po serii ataków Somalijczyków na chińskie rafinerie w Ogadenie, wojska etiopskie dokonały serii ataków na cele cywilne w spornym regionie.
Wedle Petera Takirambudde z Human Rights Watch (HRW), kampania prowadzona przez Etiopczyków przybrała charakter „zemsty” na ludności cywilnej Ogadenu.
Po atakach dokonanych w marcu przez Ogadeński Narodowy Front Wyzwolenia (ONLF) na kilka chińskich rafinerii (śmierć poniosło wtedy 74 Chińczyków i Etiopczyków), armia etiopska wykonała serię rajdów na cele Somalijczyków z klanu Dorod.
Wedle Takirambudde, Etiopczycy dopuszczają się morderstw, gwałtów oraz nielegelanych konfiskat mienia somalijskich mieszkańców Ogadenu. Działacz HRW przyrównał kampanię Etiopczykow do amerykańskiej inwazji na Irak oraz do akcji podejmowanych przez rząd w Chartumie wobec ludności Darfuru.
Do krytyki działań Etiopii w Ogadenie przyłączyli się Amerykanie. Sprzeciwili się oni próbom uznania ONLF za „międzynarodową organizację terrorystyczną”.
Od czasów ataku Etiopczyków na Somalię, USA konsekwentnie wspierało wszelkie operacje prowadzone przez armię etiopską.
Krytykę ze strony Ameryki można zatem umieścić w szerszym kontekście – nie jest ona jedynie zanegowaniem metod podejmowanych przez Etiopczyków do pacyfikacji granicznego Ogadenu; USA zaczyna wyraźnie się odcinać od polityki prowadzonej przez Etiopię w całym Rogu Afryki.
Na podstawie: www.allafrica.com, www.shabelle.net