Gwinea Równikowa/ Wciąż nie wyznaczono daty procesu Manna
Simon Mann, były brytyjski komandos, oskarżany o próbę zbrojnego obalenia prezydenta Nguemy wciąż przebywa w więzieniu bez wyznaczonej daty procesu. Jak twierdzi jednak Antonio Obama Ndong, minister obrony narodowej Gwinei Równikowej, „rozprawa odbędzie się wkrótce”. „Daty jeszcze nie wyznaczono ale pragniemy aby proces [Manna] odbył się szybko”, oświadczył Ndong na poniedziałkowej konferencji prasowej.
„Jego stan jest dobry. Przebywa w więzieniu w Malabo, gdzie jest dobrze traktowany. Sam to potwierdził” dodał minister.
Simon Mann, były członek brytyjskich sił specjalnych SAS, został aresztowany na lotnisku w Harare w 2004 r. Władze Zimbabwe zatrzymały go wraz grupą blisko 60 innych najemników (głównie Angolańczyków) pod zarzutem przemytu broni i przygotowywania zamachu stanu w celu obalenia prezydenta Gwinei Równikowej, Teodoro Obiang Nguemy (z którym notabene władze Zimbabwe łączą zażyłe stosunki). Grupę innych domniemanych spiskowców aresztowano już w samej Gwinei Równikowej.
Sprawa stała się głośna, gdyż wśród zatrzymanych w Harare najemników był syn byłej brytyjskiej premier Margaret Thatcher – Mark (w RPA dostał za udział w tej sprawie wyrok w zawieszeniu).
W wyniku kontrowersyjnej decyzji sądu Zimbabwe o ekstradycji Manna (jego prawnicy argumentowali, że w Gwinei Równikowej mogą go czekać tortury i śmierć), domniemany najemnik został 1 lutego przewieziony do Malabo i osadzony w tamtejszym więzieniu. Sześć dni później telewizja opublikowała zdjęcia Manna, który choć skuty łańcuchami, wydawał się być w dobrym stanie fizycznym i psychicznym.
Władze Gwinei Równikowej zapowiedziały wytoczenie Mannowi procesu o spisek w celu obalenia prezydenta, zapewniając jednocześnie, iż będzie on w pełni uczciwy.
W więzieniach tego państwa przebywają obecnie 23 osoby (głównie obywatele RPA) oskarżone o udział w tym samym spisku co Mann.
Na podstawie: mg.co.za, iol.co.za