Kadafi wzywa swoich zwolenników do walki
Libijska telewizja wyemitowała pierwsze wystąpienie Muammara Kadafiego od 30 maja br.
"Mamy tylko jeden wybór: zostaniemy na naszej ziemi żywi lub martwi" - powiedział libijski przywódca zwracając się do popierających do Libijczyków. Zapowiedział pokonanie wrogów pomimo nalotów ze strony NATO, zapowiedział też oczyszczenie kraju z "zbrojnych gangów" - określając w ten sposób rebeliantów wiernych Narodowej Radzie Libijskiej.
Poprzednim razem Kadafi pojawił się w telewizji 30 maja, podczas spotkania z prezydentem Republiki Południowej Afryki Jacobem Zumą. Próba mediacji podjęta przez prezydenta RPA zakończyła się fiaskiem.
We wtorkowych nalotach na Trypolis zginęło według rzecznika libijskiego rządu - 31 osób, z których część to cywile.
Tymczasem libijski minister pracy Al Amin Manfur, podczas zgromadzenia Międzynarodowej Organizacji Pracy w Genewie powiedział, iż występuje przeciwko Kadafiemu i gotów jest podjąć współpracę z Narodową Radą Libijską w Benghazi.
Na podstawie: rp.pl, konflikty.pl