Kolejny apel o sankcje wobec Erytrei
Wschodnioafrykański Międzyrządowy Organ ds. Rozwoju (IGAD) wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ do nałożenia sankcji na Erytreę, w odwecie za wsparcie które udziela ona islamistycznym rebeliantom w Somalii. Podobny apel wystosowała niedawno Unia Afrykańska.
Efektem spotkania był apel wystosowany do Rady Bezpieczeństwa ONZ, wzywający do nałożenia sankcji na Erytreę, która jest oskarżana o wspieranie islamistycznych rebeliantów w Somalii.
Nie jest to pierwszy taki apel. W maju Unia Afrykańska wezwała Radę Bezpieczeństwa do nałożenia sankcji przeciwko „wszystkim zagranicznym aktorom, zarówno z regionu, jak i spoza niego, a w szczególności przeciwko Erytrei, którzy wspierają zbrojne ugrupowania”.
Od 1991 r., kiedy to obalono komunistycznego prezydenta Siada Barre, Somalia nie posiada efektywnie działającego rządu centralnego. Somalia jest klasycznym państwem "upadłym", w którym nie działają żadne państwowe instytucje, a miejscowe klany i ich "Panowie Wojny" podzielili pogrążony w anarchii kraj na swoje strefy wpływów.
W maju „somalijscy talibowie” z ugrupowań al-Shabaab i Hizb-ul-Islam rozpoczęli kolejną ofensywę przeciwko wspieranemu przez społeczność międzynarodową Tymczasowemu Rządowi Federalnemu (TFG), na którego czele stoi umiarkowany islamista i eks-rebeliant - Szarif szejk Ahmed. Ostatnie walki zmusiły ponad 200 tys. ludzi do ucieczki ze swych domów.
Na podstawie: news24.com