Nieudany zamach na premiera Lesotho
W stolicy Lesotho, Maseru, doszło do nieudanego zamachu na premiera Pakalitha Mosisili. Atak na rezydencję premiera, w którego wyniku śmierć poniosło trzech lub czterech niezidentyfikowanych zamachowców, miał miejsce w środę (22.04.).
Minister komunikacji rządu Lesotho Mothetjoa Metsing poinformował także, że zaatakowano posterunek policji. Stwierdził też, że wydażenia miały podłoże polityczne.
Wypowiadający się w imieniu Południowoafrykańskiej Wspólnoty Rozwoju (SADC) prezydent Motlanthe jednoznacznie potępił próbę zamachu na demokratycznie wybranego premiera Lesotho. "W powszechnej opinii wszystkich państw regionu żadne wydażenie nie może nigdy usprawiedliwić takich potwornych czynów", dodał.
Mosisili jest premierem Lesotho nieprzerwanie od 1998 roku. Mimo oskarżeń o sfałszowanie wcześniejszych wyborów, które spowodowały liczne protesty i zamieszki, a także interwencję sił południowoafrykańskich i botswańskich w 1999 roku, w 2007 roku jego Kongres Lesotho na rzecz Demokracji zdobył większość w parlamencie. W wyborach uznanych przez obserwatorów jako uczciwe i przebiegające w pokojowej atmosferze jego partia zdobyła 61 z 120 mandatów.
Lesotho, górzysta enklawa na terenie RPA, jest jednym z najbiednijszych państw na świecie. Co trzeci z dwóch milionów mieszkańców tej monarchii konstytucyjnej jest zakażony wirusem HIV, oczekwiana długość życia wynosi zaledwie 34 lata.
Na podstawie: news24.com, news.bbc.co.uk