Plaga gąsienic niszczy liberyjskie rolnictwo
Prezydent Liberii ogłosiła w poniedziałek stan wyjątkowy ze względu na olbrzymią plagę insektów niszczących tamtejsze zbiory. Inwazja żarłocznych gąsienic zagraża też innym zachodnioafrykańskim państwom. Wedle statystyk Organizacji Narodów Zjednoczonych do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) dotkniętych plagą jest blisko 400 tysięcy rolników z ok. 80 wsi. Inwazja gąsienic pasożytniczego chrząszcza Spodoptera frugiperda zaatakowała też sąsiednią Gwineę i zagraża Sierra Leone. Gąsienice niszczą uprawy kawy, kakao i bananów.
Rząd Liberii nie ma środków na masowe spryskiwanie zaatakowanych pól i poprosił społeczność międzynarodową o pomoc. Nie mniej jednak prezydent Ellen Johnson-Sirleaf zwróciła się do ministra finansów o mobilizację wszystkich dostępnych środków finansowych na walkę z plagą.
Przyczyną masowego wylęgu gąsienic jest najprawdopodobniej bardzo długa w zeszłym roku pora deszczowa. Rząd w Monrovi obawia się, że plaga może zachwiać miejscowym rolnictwem i ograniczyć eksport produktów rolnych. Byłby to poważny cios dla liberyjskiej gospodarki, która z mozołem odbudowuje się po krwawej wojnie domowej z lat 1989-2003. Tysiącom ludzi może też zagrozić głód.
FAO na bieżąco stara się monitorować sytuację, gdyż w najgorszym razie plaga może dotknąć całą zachodnią Afrykę.
Na podstawie: news.bbc.co.uk, iol.co.za, mg.co.za