Południowoafrykańskiemu rolnictwu grozi zapaść
Z powodu zmian klimatycznych produkcja samej tylko kukurydzy może spaść w ciągu najbliższych dwóch dekad nawet o 20 procent ostrzegł minister środowiska RPA, Marthinus van Schalkwyk. W wyniku globalnego ocieplenia wschodnim prowincjom RPA grożą uporczywe susze, podczas gdy zachodnia część kraju będzie wystawiona na uderzenia cyklonów i potężne deszcze (co zwiększy zagrożenie malarią i uderzy w infrastrukturę). W rezultacie wg obliczeń van Schalkwyka produkcja samej tylko kukurydzy może spaść w ciągu 15-20 lat o niemal 20 procent. „Dla nas to nie jest odległa przyszłość, to już się dzieje” dodał.
Minister przebywa obecnie w Japonii na szczycie G-8, na którym kwestia zmian klimatycznych i globalnego kryzysu cen żywności jest jednym z głównych punktów agendy. Zdaniem van Schalkwyka państwa rozwinięte powinny do 2050 r. ograniczyć emisję gazów cieplarnianych o 80-95 proc. w porównaniu z poziomem emisji w1990 roku. Powinny również wspomóc państwa rozwijające się w uzyskaniu technologii, która pozwoli im uniezależnić swoją gospodarkę od węgla.
Na gruncie krajowym van Schalkwyk zapowiedział rozwijanie upraw roślin modyfikowanych genetycznie (GMO), które są bardziej odporne na zmiany klimatyczne.
Na podstawie: news24.com