Rebelianci z Sierra Leone odpowiedzą za swe zbrodnie
Specjalny Trybunał ds. Sierra Leone uznał w poniedziałek trzech przywódców rebelianckiego Zjednoczonego Frontu Rewolucyjnego (RUF) winnymi popełnienia licznych zbrodni wojennych i zbrodni przeciw ludzkości w trakcie wojny domowej w latach 1991 - 2002. Skazani to Issa Hassan Sesay (przez pewien czas przywódca RUF), Morris Kallon (wysoki oficer wojsk Frontu) i Augustine Gbao (odpowiadał w RUF za sprawy bezpieczeństwa). Pierwszych dwóch uznano winnymi szesnastu (na osiemnaście) zarzutów, podczas gdy Gbao skazano z czternastu paragrafów. Wysokość kary zostanie ogłoszona na osobnym posiedzeniu trybunału.
„Gdy myślimy o wszystkich horrorach wojny w Sierra Leone to myślimy Zjednoczonym Froncie Rewolucyjnym” powiedział w wywiadzie dla BBC Gregory Gordon – prawnik współpracujący z prokuraturami Trybunałów ds. Rwandy i Sierra Leone. I rzeczywiście - lista zbrodni za które odpowiadają oskarżeni jest porażająca. W trakcie wojny domowej w latach 1991 – 2002 dowodzeni przez nich rebelianci dopuszczali się na masową skalę okrutnych mordów, gwałtów i grabieży.
„Wizytówką” RUF było zwłaszcza obcinanie kończyn dla postrachu i masowe wykorzystywanie „dzieci-żołnierzy”. Złożone z odurzonych narkotykami i zindoktrynowanych chłopców oddziały Frontu były postrachem Sierra Leone. Ich rozrywką było zwłaszcza pytanie swych ofiar czy wolą „krótki lub długi rękaw” - i w zależności od odpowiedzi ucinanie ręki na wysokości łokcia lub ramienia. Sierra Leone zwane jest odtąd często „krajem bezrękich ludzi”.
Precedensem jest ponadto skazanie oskarżonych za przymusowe zmuszanie porwanych kobiet i dziewczynek do „małżeństw” z rebeliantami.
Proces liderów RUF trwał od 2004 roku. Na ławie oskarżonych zabrakło jednak najważniejszego z nich - „natchnionego kaprala” Fodaya Sankoha (założyciela i długoletniego przywódcy Frontu). Zmarł on w 2003 r. zanim Trybunał mógł go osądzić. Prokurator Stephen Rapp uważa jednak, że nie umniejsza to wagi poniedziałkowego wyroku. „Norymberga była wydarzeniem o historycznej randze, mimo iż nie było tam Hitlera” mówił.
Specjalny Trybunał ds. Sierra Leone został powołany do życia w 2002 roku na podstawie porozumienia zawartego między ONZ a rządem Sierra Leone. W przeciwieństwie do Trybunałów ds. b. Jugosławii i Rwandy posiada kształt krajowo-międzynarodowy, stąd nazywany jest często trybunałem mieszanym bądź hybrydowym. W jego ramach działają krajowi i międzynarodowi prokuratorzy i sędziowie, orzekający na podstawie prawa Sierra Leone i prawa międzynarodowego.
Celem Trybunału jest osądzenie osób ponoszących największą odpowiedzialność za poważne naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego oraz popełnienie określonych przestępstw przeciwko prawu krajowemu Sierra Leone. Łącznie z trzema liderami RUF Trybunał skazał już osiem osób. Wydał również akt oskarżenia przeciwko byłemu prezydentowi Liberii Charlesowi Taylorowi, lecz ze względów politycznych (obawiano się że proces zachwieje kruchą stabilnością regionu) jego sprawa toczy się obecnie w Hadze.
Na podstawie: news.bbc.co.uk, mg.co.za, iol.co.za