RPA/ W Alexandra nie ustają napady na imigrantów
Trzy osoby zostały ciężko ranne w zamieszkach do jakich w nocy z wtorku na środę doszło w mieście Alexandra na północ od Johannesburga. Łącznie w trwającej od niedzieli fali ataków na imigrantów zginęły tam 3 osoby a kilkadziesiąt zostało rannych. Ofiary nocnych zamieszek to troje nastolatków w wieku od 14 do 17 lat. Po ataku rozwścieczonego tłumu z ranami kłutymi i postrzałowymi trafili oni do szpitala.
Fala napaści na zamieszkujących Alexandra imigrantów wybuchła w ostatnią niedzielę (11.05.). Rozwścieczony tłum mieszkańców miasta skandując antyimigranckie hasła atakował napotkanych obcokrajowców, którzy w panice chronili się na policyjnych komisariatach i w innych budynkach publicznych. Od momentu wybuchu zamieszek zginęły trzy osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych. Policja zarejestrowała także cztery przypadki gwałtów.
Jak dotychczas aresztowano 66 uczestników zamieszek. Do Alexandra sprowadzono też silne oddziały policji. Opozycyjny liberalny Sojusz Demokratyczny (DA) obawia się jednak, że policja nie będzie w stanie opanować sytuacji i wezwał rząd aby skierował do miasta siły wojskowe.
RPA, najbogatszy i najstabilniejszy kraj Afryki, przyciąga rokrocznie tysiące imigrantów, którzy szukają tam pracy i spokojnego życia. Są to przede wszystkim mieszkańcy pogrążonego w permanentnym kryzysie Zimbabwe (oblicza się, że jest ich w RPA od 2.5 do 3.5 miliona) ale również obywatele takich państw jak Mozambik, Malawi czy Angola.
RPA nadal boryka się jednak z problemami gospodarczymi i społecznymi. Bezrobocie wynosi 23 proc., a miliony ludzi wciąż żyją w nędzy. Stąd duża niechęć do imigrantów, których oskarża się o zabieranie miejsc pracy oraz wzrost przestępczości.
Na podstawie: news.bbc.co.uk, iol.co.za, news24.com