Sudańscy dziennikarze podjęli strajk głodowy
Od 200 do 300 sudańskich dziennikarzy podjęło we wtorek strajk głodowy w proteście przeciwko panującej w kraju cenzurze. Trzy największe niezależne gazety na trzy dni wstrzymały publikacje. „Mamy zamiar protestować przeciwko tej smutnej praktyce [cenzurze - MK] uderzającej w wolność. Chcemy jedynie przestrzegania naszych konstytucyjnych praw” mówił Salah Ahmed Alkagam, szef zarządu niezależnej gazety Ajras al-Hurriya.
Strajk głodowy, który podjęło od 200 do 300 sudańskich dziennikarzy potrwa 24 godziny. Przez trzy dni nie będą natomiast wychodzić trzy największe niezależne dzienniki - Ajras al-Hurriya, al-Maidan i Rayal al-Shab.
Obowiązująca od 2005 r. tymczasowa konstytucja Sudanu gwarantuje wolność prasy oraz swobodę wypowiedzi. Parlament nie uchwalił jednak ustaw szczegółowych, które regulowałyby tą materię z czego skwapliwie korzysta wszechwładna i wyjątkowo restrykcyjna cenzura. Gazetom, które narażą się władzy grożą grzywny, wstrzymanie publikacji lub konfiskata druku. Szczególnie ostro cenzura kontroluje teksty opisujące konflikt w Darfurze, korupcję na szczytach władzy lub przypadki naruszeń praw człowieka.
Narażeni są też sami dziennikarze. W niedzielę służby bezpieczeństwa aresztowały redaktora (co ciekaw prorządowej) gazety Al-Intibaha, który napisał artykuł o tajemniczej chorobie na którą rzekomo zapadają mieszkańcy prowincji Zachodni Kordofan.
Na podstawie: news24.com