Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Afryka Togo/ Gnassingbe zwyciężył, opozycja wyszła na ulice

Togo/ Gnassingbe zwyciężył, opozycja wyszła na ulice


26 kwiecień 2005
A A A

Wedle wstępnych danych, wybory prezydenckie w Togo zwyciężył kandydat obozu władzy, a zarazem syn byłego dyktatora Faure Gnassingbe. Miał on pokonać kandydata opozycji Emanuela Boba Akitaniego przewagą ponad 20% głosów. Siły opozycyjne odmawiają uznania wyników wyborów i mimo pojednawczych gestów ze strony zwycięzcy wysłały swych zwolenników na ulice.

Dane przedstawione przez togijską Komisję Wyborczą nie są jeszcze oficjalnym wynikiem wyborów, lecz nie pozostawiają wątpliwości co do tego kto jest w nich zwycięzcą. Faure Gnassingbe miał otrzymać 60% głosów podczas gdy Emanuea Bob Akitani miał uzyskać poparcie rzędu 38%. Frekwencja wg informacji podanych przez Komisję Wybroczą miała wynieść 64%.

Gnassingbe wezwał opozycję do zgody narodowej i zaprosił duchowego lidera opozycji Gilchrista Olimpio do zajęcia miejsca w rządzie jedności narodowej. Reakcja opozycji na wstępne wyniki wyborów była jednak bardzo gwałtowna. Jej zwolennicy wyszli na ulicę i rozpoczęli budowę barykad, wiele sklepów zostało splądrowanych. Policja w kilku miejscach rozpędziła manifestantów gazem łzawiącym. Doszło również do starć pomiędzy zwolennikami opozycji, a zwolennikami Gnassingbe.

Według obserwatorów z regionalnej „Wspólnoty Ekonomicznej Państw Zachodniej Afryki” („ECOWAS”) podczas wyborów doszło do pewnych nieprawidłowości, lecz nie ma podstaw by uznać że wywarły one wpływ na ostateczny wynik głosowania.

za BBC