Tortury codziennością w Gwinei Równikowej
Więźniowie polityczni i kryminalni w Gwinei Równikowej są nagminnie poddawani torturom głosi opublikowany w środę raport Rady Praw Człowieka ONZ. „Odkryłem, że policja systematycznie stosuje tortury wobec osób, które odmawiają „współpracy” – zarówno wobec więźniów politycznych, jak i podejrzewanych o przestępstwa pospolite” pisze autor raportu, profesor Manfred Nowak (sprawozdawca Rady Praw Człowieka ONZ). Wśród wymienianych przez niego rodzajów tortur znalazło się m.in. bicie gumowymi i drewnianymi pałkami, rażenie prądem, duszenie dymem.
Raport odnosi się tylko do sytuacji w cywilnych więzieniach. Do wojskowych Nowak nie miał wstępu.
Zdaniem oenzetowskiego sprawozdawcy nagminnemu stosowaniu tortur sprzyja ogólny klimat polityczno-prawny panujący w Gwinei Równikowej – korupcja, dyspozycyjne sądownictwo, brak rządów prawa, zupełna arbitralność decyzji władzy.
Już wcześniej na nagminne stosowanie tortur w Gwinei Równikowej wskazywały organizacje broniące praw człowieka w rodzaju Amnesty International. Reżim prezydenta Nguemy stanowczo zaprzecza jednak wszelkim oskarżeniom.
Nowak zaapelował do działających w Gwinei Równikowej zagranicznych firm aby nie dały się zamieszać w działania tamtejszych władz prowadzące do naruszeń praw człowieka. Ta dawna hiszpańska kolonia, jest bowiem obecnie trzecim największym w regionie Afryki Subsaharyjskiej producentem ropy naftowej, co wzbudza zainteresowanie wielu zagranicznych inwestorów. Dzięki dochodom z eksportu stopa wzrostu gospodarczego podwoiła się w ciągu ostatnich lat. Jednakże zwiększone dochody państwa nie przekładają się na poziom życia jego obywateli, a większość społeczeństwa żyje w skrajnym ubóstwie.
Prezydent Teodoro Obiang Nguema utrzymuje się u sterów władzy od prawie 30 lat, dzięki udanemu zamachowi stanu przeprowadzonemu w 1979 r. Jego reżim jest znany z wyjątkowej brutalności i skorumpowania.
Na podstawie: mg.co.za